#RZECZoBIZNESIE: Jacek Levernes: Wyciągamy usługi finansowe z Londynu

Brexit spowodował, że instytucje finansowe myślą jak dalej, w niepewnym środowisku ulokować swoje bazy biznesowe – mówi Jacek Levernes, prezes prezes Związku Liderów Sektora Usług Biznesowych ABSL.

Publikacja: 08.12.2016 13:05

#RZECZoBIZNESIE: Jacek Levernes: Wyciągamy usługi finansowe z Londynu

Foto: tv.rp.pl

 

Gość programu zaznaczył, że Polska jest numerem jeden w Europie jeżeli chodzi rynek usług dla biznesu. Obecnie sektor zatrudnia ok. 200 tys. pracowników. - Od kryzysu w 2009 roku, branża ta rosła co roku od 15 do 20 proc. Dalej widzimy podobny wzrost. Za ok. 4-5 lat możemy zatrudniać 300 tys. młodych, wykształconych ludzi – mówił.

Levernes przyznał, że musimy walczyć, aby przekonać zarządy i główne kwatery w Londynie, Paryżu, czy Frankfurcie żebyśmy mogli więcej zaawansowanych rzeczy robić w Polsce. - To będą procesy i usługi, gdzie będziemy potrzebować prawdziwych ekspertów, specjalistów i menadżerów z doświadczeniem – wyliczał.

W Polsce usługi dla biznesu kojarzą się z call center. - Obecnie może 10-15 proc. rynku można zakwalifikować pod ten segment – wyjaśnił Levernes. - Dominują usługi finansowe czy IT – dodał.

Brexit to szansa na przyciągnięcie nowych firm i banków do Polski. - Jest szansa na odciągnięcie usług finansowych z Londynu – przyznał gość programu. - Nawet już odciągnęliśmy. Dobrym przykładem jest nowa inwestycja Credit Suisse w Warszawie – dodał.

- Brexit spowodował, że instytucje finansowe myślą jak dalej w niepewnym środowisku ulokować swoje bazy biznesowe i swoich ludzi. Jeżeli chodzi o top bankierów odpowiedzialnych za euro, walczyć będzie Paryż, Frankfurt, Amsterdam. Ale jeśli chodzi o funkcje wspierania i operacje, Polska będzie miała szansę wygrać więcej takich stanowisk – wyjaśnił Levernes.

Gość zaznaczył, że musimy uważać na nasz wizerunek w świecie. - Musimy bardzo uważać na naszą reputację i to co się dzieje w prasie międzynarodowej – mówił. - Z drugiej strony, patrząc czysto komercyjnie, to osłabienie się złotówki jest pozytywne, bo to są głównie usługi na eksport – dodał.

Prezes Związku Liderów Sektora Usług Biznesowych ABSL, że stowarzyszenie współpracuje chętnie z każdym rządem. - Ostatnio aranżowaliśmy spotkanie w Londynie, gdzie był wicepremier Morawiecki – mówił. Próbowaliśmy przekonać inwestorów, żeby rozważyli ulokowanie swoich centrów usług biznesowych w Polsce – wyjaśnił.

Gość programu zaznaczył, że Polska jest numerem jeden w Europie jeżeli chodzi rynek usług dla biznesu. Obecnie sektor zatrudnia ok. 200 tys. pracowników. - Od kryzysu w 2009 roku, branża ta rosła co roku od 15 do 20 proc. Dalej widzimy podobny wzrost. Za ok. 4-5 lat możemy zatrudniać 300 tys. młodych, wykształconych ludzi – mówił.

Levernes przyznał, że musimy walczyć, aby przekonać zarządy i główne kwatery w Londynie, Paryżu, czy Frankfurcie żebyśmy mogli więcej zaawansowanych rzeczy robić w Polsce. - To będą procesy i usługi, gdzie będziemy potrzebować prawdziwych ekspertów, specjalistów i menadżerów z doświadczeniem – wyliczał.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Giełda
WIG20 znów nie może sforsować poziomu 2500 pkt
Materiał Promocyjny
Wykup samochodu z leasingu – co warto wiedzieć?
Giełda
Łowy na dywidendy czas rozpocząć
Giełda
WIG20 w efektownym stylu powraca powyżej 2500 pkt
Giełda
Krótkotrwałe nerwy na giełdach. Dino najmocniejsze w WIG20
Giełda
Izraelski atak odwetowy zamieszał na rynkach