Od początku roku Mark Zuckerberg sprzedał blisko 5 mln akcji Facebooka i zarobił na tym około 900 mln dolarów. Oficjalnie sprzedaż tych akcji miała posłużyć zdobyciu funduszy dla fundacji Chan-Zuckerberg Initiative. W dokumentach złożony we wrześniu w Komisji Papierów Wartościowych i Giełd (SEC) Zuckerberg wyjaśniał, że zamierza w ciągu 18 miesięcy sprzedać akcje Facebooka warte co najmniej 6 mld dolarów.
Poniedziałkowa przecena akcji Facebooka (traciły one nawet 7 proc. w ciągu sesji) była skutkiem afery wokół spółki Cambridge Analytica. Firma ta zgromadziła dane z 50 mln profili użytkowników Facebooka i przeanalizowała je na potrzeby kampanii wyborczej Donalda Trumpa i kampanii przed referendum na temat Brexitu. Ujawnienie tych praktyk przez amerykański "New York Times" oraz brytyjskie dzienniki "Observer" i "Guardian" stało się bezpośrednim powodem poniedziałkowej przeceny akcji spółek technologicznych. Inwestorzy obawiają się, że rządy zaczną teraz ostrzej regulować działalność internetowych gigantów.
We wtorek na otwarciu notowań Facebook notował kolejne spadki. Kurs akcji spadał o kolejne 3 proc.
Nawet po tej ostrej przecenie, Zuckerberg jest wciąż na piątym miejscu na liście światowych miliarderów Bloomberga. Jego majątek szacowany jest na 70 mld dolarów. 12 miesięcy temu wynosił on około 60 mld dolarów.
