„Cudak”. Prosty odruch czy bohaterstwo

„Cudak” Anny Kazejak to coś więcej niż kolejna historia muzyka, który w czasie wojny ratuje żydowskiego skrzypka. To opowieść o ludzkiej solidarności.

Aktualizacja: 21.07.2021 21:32 Publikacja: 21.07.2021 18:15

Kazik Mazur jako Cudak w filmie Anny Kazejak. Już w kinach

Kazik Mazur jako Cudak w filmie Anny Kazejak. Już w kinach

Foto: TVP/Mat. Pras.

Jest wiosna 1939 roku. Szymek Akerman, w garniturze, razem ze swoim zespołem gra na eleganckich balach w resursie, Romek Cudakowski ze swoimi ludźmi obsługuje wesela, przygrywa na harmonii ku uciesze podpitych gości. „Polska powinna być dla Polaków, dla polskich muzyków. Żydzi niech sobie grają na bar micwach" – mówi rozdrażniony do żony.

Pół roku później Żydzi wyprowadzani są do getta, za pomoc im grozi rozstrzelanie. Wszędzie panuje głód, a mała córka Cudakowskiego jest chora na astmę. Więc gdy w jego domu zjawia się dawny znajomy Rzepecki, teraz Rzepetzky, muzyk przyjmuje jego propozycję: będzie grał w burdelu dla Niemców.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Reklama
Film
Gdynia 2025: Holland, Machulski, Pasikowski i Smarzowski powalczą o Złote Lwy
Film
„Follemente. W tym szaleństwie jest metoda”, czyli randka w ciemno
Film
Trudne wyzwania imigranckich dzieci z wiedeńskiej podstawówki
Film
Jak Vera Brandes zorganizowała słynny solowy koncert Keitha Jarretta w Kolonii?
Patronat Rzeczpospolitej
19. BNP Paribas Dwa Brzegi: Złota Palma z Cannes na otwarcie, Marcin Dorociński bohaterem retrospektywy
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama