Reklama
Rozwiń

Łukasz Warzecha: Bardzo pesymistycznie na nowy rok

Nie zapominajmy o świecie, jaki był w styczniu, lutym tego roku. Trzeba się domagać, by oddali nam ten świat.

Aktualizacja: 01.01.2021 19:01 Publikacja: 01.01.2021 00:01

Łukasz Warzecha: Przerażenie budzi myśl, że możemy już nie wrócić do świata bez masek zasłaniających

Łukasz Warzecha: Przerażenie budzi myśl, że możemy już nie wrócić do świata bez masek zasłaniających twarze

Foto: AFP

W ostatnim w tym roku felietonie powinienem natchnąć czytelników nadzieją na przyszły rok. Napisać coś w stylu: „Patrzmy w przyszłość z ufnością, było już tak źle, że musi być teraz lepiej". Niestety, sądzę, że jest przeciwnie: to, co złe, dopiero nadejdzie. Rok 2020 był jedynie przygrywką. Mogę najwyżej tradycyjnie dodać, że chciałbym się mylić.

Duże społeczne czy gospodarcze procesy mają to do siebie, że żyjąc tu i teraz, na ogół nie widzimy ich początku. Można go dostrzec z perspektywy. Ten rok może być początkiem zmian fatalnych pod każdym względem.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Opinie polityczno - społeczne
Mateusz Morawiecki: Powrót niemieckiej siły
Opinie polityczno - społeczne
Estera Flieger: Jak łatwo w Polsce wykreować nieistniejące problemy. Realne pozostają bez rozwiązań
Opinie polityczno - społeczne
Tomasz Krzyżak: Zakaz sprzedaży alkoholu na stacjach paliw ma sens
Opinie polityczno - społeczne
Jędrzej Bielecki: Populizm zabija strefę Schengen
felietony
Szantażowanie Hołowni, czyli szlachta składa protesty wyborcze