Reklama
Rozwiń

Surdykowski: My, narody wybrane

To, co się dzieje ostatnio w stosunkach polsko- -żydowskich, nie jest tylko wybrykiem izraelskich „meszuge" i polskich antysemitów.

Publikacja: 04.03.2019 18:42

Surdykowski: My, narody wybrane

Foto: Fotorzepa/Piotr Guzik

Spod śmiecia wzajemnych urazów, prowizorycznych opatrunków na źle zaleczonych ranach, wielowiekowych zwałów narodowego bólu wyłania się truchło potwora, który oba ludy ukrywają w rodzinnych szafach. Każdy ma swojego, ale każdy boi się go zobaczyć, więc póki może, chroni się za zasłoną mitów i półprawd. Dlatego dobrze, że zaczynamy widzieć coś więcej niż „żydokomunę" z jednej strony, a z drugiej „antysemityzm wyssany z mlekiem matki".

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Opinie polityczno - społeczne
Marek Kutarba: Polska wyciąga właściwe wnioski z rosyjsko-ukraińskiej wojny dronowej
Opinie polityczno - społeczne
Michał Szułdrzyński: Hołownia to tylko pretekst. Tylko Tusk może uratować koalicję 15 października.
Opinie polityczno - społeczne
Mateusz Morawiecki: Powrót niemieckiej siły
Opinie polityczno - społeczne
Estera Flieger: Jak łatwo w Polsce wykreować nieistniejące problemy. Realne pozostają bez rozwiązań
Opinie polityczno - społeczne
Tomasz Krzyżak: Zakaz sprzedaży alkoholu na stacjach paliw ma sens