Po porażkach z Finlandią (0:1) i Belgią (1:2) Dania musiała wygrać wysoko z Rosją i liczyć na to, że Belgia pokona Finlandię w rozgrywanym równolegle meczu grupy B. Oba te warunki zostały spełnione i Dania zapewniła sobie awans do 1/8 finału Euro, w którym zmierzy się z Walią

Był to pierwszy w historii Euro przypadek, gdy drużyna, która przegrała dwa pierwsze mecze grupowe, ostatecznie wywalczyła awans do fazy pucharowej Euro.

Duńczycy po trzech seriach gier mieli tyle samo punktów co Rosja i Finlandia, ale w tzw. małej tabeli, w której uwzględniono jedynie mecze rozegrane między Duńczykami, Rosjanami i Finami, Duńczycy mieli najlepszy bilans bramkowy (+2). Trzecie miejsce zajęła Finlandia (bilans bramkowy w małej tabeli wyniósł zero), czwarte - Rosjanie (bilans bramkowy w małej tabeli - -2).

Dania po raz pierwszy od mundialu w 1998 roku wygrała też mecz na dużej imprezie piłkarskiej strzelając cztery gole - ostatni raz udało im się to w meczu z Nigerią na mistrzostwach świata przed 23 laty (Dania wygrała wtedy 4:1).

Mikkel Damsgaard, który w meczu z Rosją strzelił gola mając 20 lat i 353 dni, został najmłodszym duńskim piłkarzem, który strzelił gola dla reprezentacji Danii w dużej imprezie piłkarskiej (mundialu lub Euro).