Reklama

Sąd: 75 tys. zł za dramatyczny zjazd kolejką tyrolską

Zjazd kolejką linową, która nie powinna być w ogóle dopuszczona do eksploatacji zakończył się dramatycznie dla uczestniczki firmowej imprezy szkoleniowo-integracyjnej. Sąd musiał odpowiedzieć na pytanie, kto zawinił: instalator kolejki czy organizator imprezy, który go wybrał.

Aktualizacja: 03.05.2017 08:46 Publikacja: 03.05.2017 08:00

Sąd: 75 tys. zł za dramatyczny zjazd kolejką tyrolską

Foto: Fotolia

33-letnia Renata J. uległa wypadkowi podczas zajęć integracyjno-rekreacyjnych na szczycie góry S., organizowanych przez firmę Tamary R. dla pracowników pewnej spółki. Podczas zjazdu na linie rozpiętej między dwoma drzewami (kolejka tyrolska) powódka nabrała dużej, niekontrolowanej prędkości i uderzyła w drzewo na dolnej stacji zjazdu. Nie była w stanie sama zejść z platformy. W szpitalu stwierdzono u niej złamanie wieloodłamowe kości biodrowej i złamanie kości łonowej, a także stłuczenia i krwiaki. Miesiąc po wypadku kobieta została poddana operacji zespolenia złamania płytą rekonstrukcyjną, a rok później zabiegowi usunięcia płyty. Do pracy wróciła po około 7-8 miesiącach od wypadku.

Pozostało jeszcze 93% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Praca, Emerytury i renty
Szef opublikował zdjęcie „chorej” pracownicy na weselu. Ekspert: „Nie zastanowił się”
Prawo rodzinne
Sąd Najwyższy wydał ważny wyrok dla konkubentów. Muszą się rozliczyć jak po rozwodzie
Podatki
Inspektor pracy zamieni samozatrudnienie na etat - co wtedy z PIT, VAT i ZUS?
Zawody prawnicze
Deregulowanie po kawałku, czyli zmiany w e-licytacjach komorniczych
Sądy i trybunały
Minister Waldemar Żurek nie posłuchał kolegiów. Są kolejne dymisje w sądach
Reklama
Reklama