Chodzi, np. o sytuacje, w których rodzic polski zmarł albo nie ma kontaktu ze swoim dzieckiem, które jednak przebywa na stałe w Polsce, pod opieką rodzica-cudzoziemca.

W wystąpieniu z 21 grudnia 2017 roku Marek Michalak wskazywał, że analiza spraw zgłaszanych do Rzecznika Praw Dziecka wykazała, że organy administracji niejednokrotnie odmawiają przyznania świadczeń na małoletnich obywateli polskich z tego tylko powodu, że zwraca się o ich udzielenie rodzic - cudzoziemiec, np. przebywający w Polsce na podstawie zezwolenia na pobyt czasowy.

Zdaniem Rzecznika przy ustalaniu prawa do świadczeń rodzinnych i prawa do świadczenia wychowawczego nie można poprzestawać na ocenie sytuacji prawnej rodzica dziecka (obywatelstwo i status pobytowy), ale należy badać spełnianie przez samo dziecko kryteriów podmiotowych określonych w art. 1 ust. 2 u.ś.r. i art. 1 ust. 2 u.p.p.w.d.. Stanowisko Rzecznika Praw Dziecka podziela również Naczelny Sąd Administracyjny (wyrok z 14 marca 2018 r., Sygn. akt I OSK 1164/16).