May stara się wynegocjować z UE zmiany w umowie, która w pierwotnej wersji została odrzucona przez Izbę Gmin 15 stycznia ("za" było 202 posłów, przeciw - 432).

Posłowie Partii Konserwatywnej, którzy głosowali przeciwko tej umowie, protestowali w ten sposób przeciwko mechanizmowi tzw. backstopu - czyli tymczasowemu pozostaniu przez Wielką Brytanię w unii celnej, co miało umożliwić uniknięcie powstania regularnej granicy celnej między Irlandią a Irlandią Północną. Zdaniem eurosceptyków takie tymczasowe rozwiązanie mogłoby być stosowane wiele lat, pozbawiając Wielką Brytanię zysku z brexitu, jakim powinno być prowadzenie przez Londyn samodzielnej polityki celnej.

Jeśli 12 marca Izba Gmin znów odrzuci umowę, Leadsom przedstawi harmonogram dalszych działań, których elementem będzie głosowanie nad tym czy kraj ma opuścić UE bez umowy, czy opóźnić zaplanowany na 29 marca brexit.

Minister finansów rządu May, Philipp Hammond przekonywał wcześniej, że jest pewien iż w razie odrzucenia umowy May, Izba Gmin zagłosuje za opóźnieniem brexitu.