Powoli rośnie bałtycki hub

Polskie porty zostały zauważone przez firmy, które od dawna mogły, ale dopiero teraz chcą z nich korzystać. Rosną przeładunki towarów, które w tranzycie z Gdańska i Szczecina przypłynęły do Polski i z Polski wypływają.

Publikacja: 27.11.2017 20:00

Powoli rośnie bałtycki hub

Foto: Fotorzepa, Marta Bogacz

Na drogach widać coraz więcej lawet z nowymi samochodami z Czech i Słowacji. Koncerny paliwowe coraz częściej mówią, że Polska jest dobrym miejscem na stworzenie hubu gazowego. Bo jest idealnie położona, ma infrastrukturę i wcale nie jest już na końcu rosyjskiej rury.

W tej sytuacji widać, że Centralny Port Komunikacyjny, który ma powstać w samym centrum Polski, to projekt, który ma sens. Stąd będzie mogło wyruszyć lotnicze cargo na wschód, zachód, północ i południe. Tak będzie, jeśli ambitny projekt budowy portu koło Baranowa nie podzieli losu Berlina Brandenburg, gdzie po raz kolejny odłożono oddaloną datę oddania go do eksploatacji. Po początkowych trudnościach wydaje się, że projekt CPK rzeczywiście ruszy i wykluczyć nie można, że i Berlin, i Baranów zostaną otwarte w tym samym czasie.

Teraz 4 zł za tydzień dostępu do rp.pl!

Kontynuuj czytanie tego artykułu w ramach subskrypcji rp.pl

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Rzetelne informacje, różne perspektywy, komentarze i opinie. Artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.

Opinie Ekonomiczne
Witold M. Orłowski: Gospodarka wciąż w strefie cienia
Opinie Ekonomiczne
Piotr Skwirowski: Nie czarne, ale już ciemne chmury nad kredytobiorcami
Ekonomia
Marek Ratajczak: Czy trzeba umoralnić człowieka ekonomicznego
Opinie Ekonomiczne
Krzysztof Adam Kowalczyk: Klęska władz monetarnych
Opinie Ekonomiczne
Andrzej Sławiński: Przepis na stagnację