Wirus utrudnił dostawy celulozy na papier toaletowy

Mieli rację Australijczycy rzucając się jako pierwsi na świecie do robienia zapasów papieru toaletowego: zamykanie granic w Europie w ramach ochrony przed koronawirusem utrudniło dostawy dwóm największym na świecie producentom celulozy, jedynego surowca tak popularnego papieru.

Aktualizacja: 15.04.2020 12:51 Publikacja: 15.04.2020 12:42

Wirus utrudnił dostawy celulozy na papier toaletowy

Foto: Adobe Stock

W marcu kraje europejskie pozamykały granice dla zbędnego ruchu, zezwoliły jedynie na transport towarów i surowców, ale ograniczenia doprowadziły do opóźnień dostaw do pociągów towarowych i statków, które miały odpływać do Ameryki Płn. i Chin. Doszło więc do tego, że ciężarówki z masą celulozową fińskiej firmy Metso Fibre i szwedzkiej Sodra Cell International krążące po Europie tkwiły w korkach przez wiele godzin, a nawet kilka dni.

Produkty z celulozy: papier toaletowy Cottonelle Kimberly-Clark czy pieluchy Pampers Procter and Gamble, stały się najbardziej poszukiwanymi artykułami na świecie, bo ludzie siedzą w domach, aby ograniczyć rozchodzenie się koronawirusa. Producenci artykułów powszechnego użytku mają dość zapasów gotowych wyrobów na pokrycie niespotykanego skoku popytu i bardzo zwiększają ich produkcję na wypadek przedłużania kwarantanny. Każde więc opóźnienie w dostawach celulozy powoduje stratę czasu i pieniędzy, a to odbija się na kosztach.

- Normalnie nie musimy martwić się o transport, czy już załadowano, czy wyjechał, czy dotrze na czas. Teraz musimy częściej kontaktować się dla zmniejszenia ryzyka — powiedział Ari Harmaala, szef sprzedaży w Metso Fibre, drugim największym na świecie producencie celulozy z drzew iglastych i dostawcy do Kimberly-Clark. — Teraz jest pora na produkowanie papieru toaletowego, musimy zapewnić maksymalną produkcję i dostawę celulozy — dodał.

Chcąc dotrzymać terminów, dostawcy celulozy szukają nowych kierowców, wysyłają więcej ciężarówek i zmieniają rodzaj transportu — informuje firma zbierania takich danych Pulp&Paper Industry Intelligence (PPI). Niektórzy przestawiają się na transport kolejowy, bo wielu kierowców rezygnuje z pracy, bo nie chcą zachorować z dala od domu. Metsö i Sodra dotrzymywały dotychczas terminów dostaw.

- Artykuły powszechnego użytku są wyjątkowe u każdego producenta, potrzebne są konkretne składniki od nielicznych dostawców. Jeśli dana firma może używać tylko jednego rodzaju serowca, to nie może dojść do opóźnień w jego dostawie — wyjaśnił Michael Reynen, wcześniej odpowiedzialny za opracowywanie wyrobów P&G w Europie.

Masa celulozowa z drzew iglastych produkowana z kawałków drewna i makulatury kosztuje ok. 455 dolarów tona, używa się jej do produkcji tamponów, podpasek i pieluch. Do produkcji papieru toaletowego dodaje się do niej masy z drzew liściastych, np. eukaliptusa, i kosztuje ok. 565 dolarów tona. Z jednego drzewa eukaliptusa może powstać tysiąc rolek. W 2019 r. wyprodukowano ponad 64 mln ton masy celulozowej, 38 proc. użyto do produkcji papieru toaletowego, kuchennych ręczników i chusteczek do demakijażu, na tampony, podpaski i pieluchy zużyto 5-6 mln ton — podała PPI. Największym odbiorcą Celulozy są Chiny, przed Ameryką Płn. i Europą Zachodnią.

W marcu dostawcy celulozy zauważyli wzrost popytu wśród producentów papieru toaletowego i chusteczek. — Wszyscy są zaniepokojeni i chcą wiedzieć, jakie mamy plany działania w razie wystąpienia niedoborów albo opóźnień w dostawach — powiedział Reuterowi dyrektor sprzedaży w Sodra Marcus Hellberg. Szwedzi dostarczają celulozę P&G, Kimberly-Clark, produkują niecałe 2 mln ton masy rocznie z lasów sosnowych i świerkowych o powierzchni ponad 2,5 mln ha.

Napięcie w dostawach jest też wynikiem gromadzenia zapasów. Klabin SA, największy w Brazylii producent celulozy stwierdził skok popytu wśród producentów artykułów powszechnego użytku, których zaniepokoiła możliwość opóźnienia dostaw importowanej masy z Argentyny i USA. P&G, producent papieru toaletowego Charmin stara się dostarczyć do handlu detalicznego amerykańskie artykuły higieniczne „tak szybko jak to jest w ludzkiej mocy” produkując je i wysyłając w rekordowym tempie. Firma używająca europejskiej celulozy do produkcji wielu artykułów higieny osobistej oraz celulozy z obu Ameryk do produkcji chusteczek, wznowiła niedawno produkcję papieru toaletowego w zakładzie w Albany w Georgii. Kimberly-Clark też przyspiesza produkcję i przenosi zapasy, aby pokryć rosnący popyt. Obie nie chciały ujawnić, czy doszło do opóźnień w dostawach celulozy, miała z tym do czynienia szwedzka Essity, właściciel matki Tork, ale ma dość zapasów na bieżącą produkcję.

W marcu kraje europejskie pozamykały granice dla zbędnego ruchu, zezwoliły jedynie na transport towarów i surowców, ale ograniczenia doprowadziły do opóźnień dostaw do pociągów towarowych i statków, które miały odpływać do Ameryki Płn. i Chin. Doszło więc do tego, że ciężarówki z masą celulozową fińskiej firmy Metso Fibre i szwedzkiej Sodra Cell International krążące po Europie tkwiły w korkach przez wiele godzin, a nawet kilka dni.

Pozostało 88% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Biznes
Diesel, benzyna, hybryda? Te samochody Polacy kupują najczęściej
Materiał Promocyjny
Wykup samochodu z leasingu – co warto wiedzieć?
Biznes
Konsument jeszcze nie czuje swej siły w ESG
Materiał partnera
Rośnie rola narzędzi informatycznych w audycie
Materiał partnera
Rynek audytorski obecnie charakteryzuje się znaczącym wzrostem
Materiał Promocyjny
Jak kupić oszczędnościowe obligacje skarbowe? Sposobów jest kilka
Materiał partnera
Ceny za audyt będą rosły