Biuro podróży powinno ostrzec przed wirusem w hotelu. Należy się zadośćuczynienie za zmarnowany urlop

Zarażenie się chorobą bostońską w hotelu uzasadnia wypłatę zadośćuczynienia za zmarnowany urlop.

Aktualizacja: 06.08.2020 06:18 Publikacja: 05.08.2020 20:30

Biuro podróży powinno ostrzec przed wirusem w hotelu. Należy się zadośćuczynienie za zmarnowany urlop

Foto: Adobe Stock

Dwutygodniowe wczasy na Cyprze dla rodziców, dwojga małych dzieci i babci kosztowały aż 26 tys. zł. Rodzina wybrała hotel z wieloma atrakcjami dla najmłodszych i bogatą ofertą all inclusive. Ubezpieczyła się nawet od rezygnacji. Jednak nie dane jej było w pełni skorzystać z wakacji. Następnego dnia po przyjeździe rezydentka biura podróży poinformowała o występowaniu w hotelu przypadków zakażenia wirusem o potocznej nazwie bostonka. Trzeciego dnia pobytu 15-miesięczny syn turystów dostał temperatury dochodzącej do 39° C. Wezwany lekarz stwierdził rozległe rany na pośladkach i podbrzuszu dziecka, diagnozując początek choroby bostońskiej. Resztę wakacji synek spędził wraz z matką w pokoju. Wkrótce zaczęła gorączkować także jego nieco starsza siostra.

Rodzice bardzo przeżyli chorobę. Z dala od zaufanych lekarzy bali się o zdrowie dzieci. Zamiast cieszyć się urlopem, zmuszeni byli przez cały czas asystować chorym. Nie mogli korzystać z kąpieli w basenach i morzu ani z zajęć zorganizowanych. Chłopiec zmagał się ze skutkami choroby także po powrocie do kraju. Rodzina domagała się więc zadośćuczynienia za zmarnowany urlop – dla matki 6590 zł, dla ojca – 6361 zł, a dla córki – 1354 zł.

Czytaj także: Koronawirus: goście w hotelach nie chcą nosić maseczek i trzymać dystansu

Sąd Rejonowy w Olsztynie uznał ich roszczenie za zasadne. Przyznał jednak niższe kwoty zadośćuczynienia dla rodziców – 3 tys. zł dla ojca i 3,5 tys. dla matki, bo to ona była bardziej obciążona opieką nad dziećmi. Wyjaśnił, że urlop zmarnowany to urlop powodujący powstanie strat moralnych, objawiających się poczuciem dyskomfortu, niepokoju i niedogodności, których turysta nie powinien odczuwać ze względu na charakter umowy, zwalniającej go od wszelkich trosk związanych z urlopem.

W ocenie sądu powodowie udowodnili roszczenie co do zasady. Nie da się zmierzyć negatywnych przeżyć związanych z cierpieniem, bólem lub zakłóceniem spokoju psychicznego podczas urlopu. Zadośćuczynienie z jednej strony powinno przedstawiać ekonomicznie odczuwalną wartość, z drugiej zaś nie może być nadmierne ani represyjne.

Powodowie nie kwestionowali, że poza chorobą bostońską i brakiem stosownych informacji o niej przed przybyciem do obiektu umowa została wykonana w sposób właściwy. Bezpiecznie dotarli do hotelu i powrócili do kraju. Korzystali z pogody i panującego w tej części świata klimatu, mieli możliwość poznania egzotycznego kraju, jego przyrody.

Przez pierwsze trzy dni, kiedy dzieci były zdrowe, mogli korzystać z bogatej oferty hotelu.

Sygnatura akt: X C 4839/18

Dwutygodniowe wczasy na Cyprze dla rodziców, dwojga małych dzieci i babci kosztowały aż 26 tys. zł. Rodzina wybrała hotel z wieloma atrakcjami dla najmłodszych i bogatą ofertą all inclusive. Ubezpieczyła się nawet od rezygnacji. Jednak nie dane jej było w pełni skorzystać z wakacji. Następnego dnia po przyjeździe rezydentka biura podróży poinformowała o występowaniu w hotelu przypadków zakażenia wirusem o potocznej nazwie bostonka. Trzeciego dnia pobytu 15-miesięczny syn turystów dostał temperatury dochodzącej do 39° C. Wezwany lekarz stwierdził rozległe rany na pośladkach i podbrzuszu dziecka, diagnozując początek choroby bostońskiej. Resztę wakacji synek spędził wraz z matką w pokoju. Wkrótce zaczęła gorączkować także jego nieco starsza siostra.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Sądy i trybunały
Łukasz Piebiak wraca do sądu. Afera hejterska nadal nierozliczona
Zawody prawnicze
Korneluk uchyla polecenie Święczkowskiego ws. owoców zatrutego drzewa
Konsumenci
UOKiK ukarał dwie znane polskie firmy odzieżowe. "Wełna jedynie na etykiecie"
Zdrowie
Mec. Daniłowicz: Zły stan zdrowia myśliwych nie jest przyczyną wypadków na polowaniach
Materiał Promocyjny
Jak kupić oszczędnościowe obligacje skarbowe? Sposobów jest kilka
Sądy i trybunały
Rośnie lawina skarg kasacyjnych do Naczelnego Sądu Administracyjnego