Ratownik WOPR: nie jesteśmy od pilnowania dystansu na plaży

Wraz z rozpoczęciem wakacji, zauważono znaczny wzrost liczby turystów na plażach. Jak zapanować na takim tłumem? Jak w takich warunkach przestrzegać wymogu zachowania społecznego dystansu, kto ma go pilnować i czy w ogóle jest to możliwe?

Aktualizacja: 05.07.2020 14:25 Publikacja: 05.07.2020 09:50

Ratownik WOPR: nie jesteśmy od pilnowania dystansu na plaży

Foto: AdobeStock

W położonych nad jeziorem gminach pojawiały się pomysły, by to ratownicy pilnowali zachowania zalecanego przez GIS dystansu społecznego na plażach - informuje Onet.

Gdyby ratownicy WOPR mieli patrolować plaże, to nie mogliby wykonywać dobrze swoich podstawowych obowiązków, to znaczy pilnować bezpieczeństwa na wodzie.

Szef WOPR z Legionowa, w rozmowie z Onetem wskazuje niepokojąca konsekwencję GIS-owskich zaleceń sanitarnych. Gdy na strzeżonej plaży brakuje miejsca, spragnieni kąpieli turyści idą na niestrzeżone kąpieliska, narażając się na niebezpieczeństwo. W związku z pandemią praca ratowników stała się trudniejsza i bardziej niebezpieczna – udzielając pomocy poszkodowanym są narażeni na bezpośredni kontakt z osobą potencjalnie zakażoną wirusem. Nie ma szczegółowych zaleceń GIS dla ratowników - sami stworzyli "Dobre praktyki w ratownictwie wodnym" na czas pandemii.

Czytaj także: Koronawirus: wytyczne MEN, GIS i MZ dla organizatorów wypoczynku dzieci i młodzieży w 2020 r.

Krzysztof Jaworski, szef ratowników WOPR nad Jeziorze Zegrzyńskim wskazał również, że bardzo niewiele osób przestrzega wymogów noszenia maseczek i zachowania dystansu społecznego.

W położonych nad jeziorem gminach pojawiały się pomysły, by to ratownicy pilnowali zachowania zalecanego przez GIS dystansu społecznego na plażach.

– Na szczęście zrozumieli, że to niewykonalne. Nie od tego ratownicy na plaży są. Zgodnie z ustawą mają obserwować akwen w sposób ciągły i nie mogą rozpraszać się innymi czynnościami – mówi WOPR-owiec.

Czytaj więcej na onet.pl

W położonych nad jeziorem gminach pojawiały się pomysły, by to ratownicy pilnowali zachowania zalecanego przez GIS dystansu społecznego na plażach - informuje Onet.

Gdyby ratownicy WOPR mieli patrolować plaże, to nie mogliby wykonywać dobrze swoich podstawowych obowiązków, to znaczy pilnować bezpieczeństwa na wodzie.

Pozostało 80% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Konsumenci
Sąd Najwyższy orzekł w sprawie frankowiczów. Eksperci komentują
Prawo dla Ciebie
TSUE nakłada karę na Polskę. Nie pomogły argumenty o uchodźcach z Ukrainy
Praca, Emerytury i renty
Niepokojące zjawisko w Polsce: renciści coraz młodsi
Prawo karne
CBA zatrzymało znanego adwokata. Za rządów PiS reprezentował Polskę
Aplikacje i egzaminy
Postulski: Nigdy nie zrezygnowałem z bycia dyrektorem KSSiP