„Bitcoin to piramida finansowa". Jeden z największych banków w Azji ostrzega

Opinia jednego z największych banków Azji o Bitcoinie jest mocno niepochlebna.

Publikacja: 15.11.2017 14:48

„Bitcoin to piramida finansowa". Jeden z największych banków w Azji ostrzega

Foto: Bloomberg

Bitcoin to aktualnie popularny temat. Jego kurs z emocjami śledzą miliony drobnych inwestorów, a sama krytpowaluta stała się też popularnym środkiem płatniczym dla wszystkich, którzy niekoniecznie chcą być wyśledzeni przez władze. Choć wiele jest głosów pochlebnych, to ostatnio coraz częściej przebijają się te, które na Bitcoinie nie zostawiają suchej nitki.

- Postrzegamy Bitcoina jako swoistą piramidę finansową – powiedział CNBC David Gledhill, CIO i szef operacji w DBS (Development Bank of Singapore), jednym z największych azjatyckich banków.

W kuluarach Singapore Fintech Festival David Gledhill zdradził, że według niego bitcoinowe transakcje są „niewiarygodnie drogie", a w kryptomechaniźmie waluty ukryte są niewidoczne opłaty. Według niego, bank powinien skupić się na transakcjach elektronicznych walut mających wsparcie swoich rządów.

- Nie sądzę, by udział DBS w tej grze przyniósłby nam przewagę konkurencyjną – dodał Gledhill.

Opinia Davida Gledhilla to pierwszy tak mocny głos krytykujący popularną kryptowalutę. Jego zdaniem Bitcoin prędzej czy później gwałtownie straci na wartości. Jego opinię można też odnieść do wszystkich kryptowalut. Choć nie użył tego porównania, to nasuwa się wprost skojarzenie z tulipanową gorączką w Holandii w XVII wieku.

W obronie Bitcoina stanął Matthew Roszak jeden z założycieli Bloq, firmy zajmującej się tworzeniem oprogramowania tworzącego kryptowaluty.

- Kiedy słyszę takie komentarze, to myślę że wiele osób ma taki „Kodak moment", w którym nie rozumieją wielkości tej technologii – powiedział Roszak CNBC nawiązując do słynnego przypadku koncernu fotograficznego Kodak, który przegapił moment związany z pojawieniem się fotografii cyfrowej pomimo faktu, że pierwsze udane aparaty cyfrowe powstały w laboratoriach Kodaka.

Bitcoin to aktualnie popularny temat. Jego kurs z emocjami śledzą miliony drobnych inwestorów, a sama krytpowaluta stała się też popularnym środkiem płatniczym dla wszystkich, którzy niekoniecznie chcą być wyśledzeni przez władze. Choć wiele jest głosów pochlebnych, to ostatnio coraz częściej przebijają się te, które na Bitcoinie nie zostawiają suchej nitki.

- Postrzegamy Bitcoina jako swoistą piramidę finansową – powiedział CNBC David Gledhill, CIO i szef operacji w DBS (Development Bank of Singapore), jednym z największych azjatyckich banków.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Banki
Saga frankowa drenuje banki. Czy uchwała Sądu Najwyższego coś zmieni?
Banki
Zmiany w zarządzie największego polskiego banku. Nowy wiceprezes PKO
Materiał Partnera
Kredyt Unia to wsparcie dla beneficjentów dotacji unijnych, w tym środków z KPO
Banki
Zysk Aliora nieco powyżej oczekiwań
Banki
Strata NBP w 2023 roku poszła w miliardy złotych. Adam Glapiński pod ostrzałem