Długa droga do transakcji w sieci

Polska jest jednym ze światowych liderów, jeśli chodzi o płatności zbliżeniowe.

Aktualizacja: 12.11.2018 13:12 Publikacja: 11.11.2018 23:01

Długa droga do transakcji w sieci

Foto: 123RF

Rozwój polskiego sektora bankowego w ciągu 100 lat po odzyskaniu niepodległości można podzielić na dwa okresy: lata 1918–1939 i 1989 do dziś. Lata wojny i rządów komunistycznych to w najlepszym razie stagnacja.

Po odzyskaniu niepodległości w 1918 r. na terenie państwa polskiego działały banki z trzech zaborów. Największe funkcjonowały w dawnym zaborze rosyjskim – miały trzykrotnie większe kapitały i o połowę większą skalę operacji niż banki z Galicji. Te zaś były trzykrotnie większe pod tym względem od tych działających na terenach byłego zaboru pruskiego.

Bankiem emisyjnym Polski była utworzona w 1916 r. Polska Krajowa Kasa Pożyczkowa. W 1919 r. powstała – zorganizowana na wzór działającej w Galicji austriackiej Postsparkasse – Pocztowa Kasa Oszczędności, PKO.

Władysław Grabski, premier i minister skarbu, ojciec polskiego złotego. Fot.NAC

Ponieważ PKPP nie spełniała roli centralnego banku państwa, 28 kwietnia 1924 r. rozpoczął działalność Bank Polski SA. Problemem były ściśle określone kapitały, które mógł przeznaczyć na redyskonto weksli banków prywatnych, by te mogły prowadzić akcję kredytową. Premier i minister skarbu Władysław Grabski obawiał się, że system bankowy nie będzie w stanie zaspokoić potrzeb kredytowych kraju. Banki prywatne były za słabe. Zadaniom nie mogły też podołać banki państwowe – PKO, utworzony w 1919 r. Państwowy Bank Rolny oraz trzy przekształcone w ogólnopolskie banki galicyjskie – Polski Bank Krajowy, Państwowy Bank Odbudowy i Związek Kredytowy Miast Małopolskich.

W rezultacie w 1924 r. połączono trzy banki galicyjskie, tworząc Bank Gospodarstwa Krajowego, który udzielał kredytów długoterminowych przedsiębiorstwom przemysłowym i na budownictwo mieszkaniowe.

W 1929 r. z inicjatywy ówczesnego prezesa PKO Henryka Grubera utworzono mający świadczyć usługi dla Polaków żyjących poza granicami kraju Bank Polska Kasa Opieki SA. Oprócz tego w skład systemu wchodziły tworzone jeszcze za czasów zaborów banki – m.in. Bank Handlowy – oraz trzy banki komunalne i zrzeszone w nich 353 kasy komunalne.

W 1939 r. na terenie Polski działało – obok banków państwowych i komunalnych – 26 banków prywatnych, cztery zagraniczne, domy bankowe i kantory wymiany, a także ponad 7 tys. spółdzielni kredytowych i kas bezprocentowych pożyczek.

W 2008 r. udział inwestorów zagranicznych w aktywach polskich banków wynosił 72,3 proc. Od tego czasu wiele się zmieniło. shutterstock

Wojenne losy

Po wybuchu wojny, pod koniec września 1939 r., utworzono wojenną centralę Banku Polska Kasa Opieki w Paryżu, przeniesioną po upadku Francji do Londynu.

Oddziały Banku Handlowego na terenach włączonych do Rzeszy zostały zlikwidowane, zaś na terenie Generalnego Gubernatorstwa działały pod ścisłą kontrolą władz okupacyjnych. Władze Banku Polskiego kontynuowały ograniczoną do niewielu czynności działalność w Londynie, natomiast majątek w kraju został przejęty przez okupanta. W końcu 1939 r. w Generalnym Gubernatorstwie władze niemieckie powołały Bank Emisyjny w Polsce z siedzibą w Krakowie.

Socjalistyczne „reformy"

Rząd Tymczasowy RP z siedzibą w Lublinie utworzył dekretem z 15 stycznia 1945 r. Narodowy Bank Polski, podjęto też decyzję o likwidacji Banku Emisyjnego i cofnięciu uprawnień emisyjnych Bankowi Polskiemu SA (został zlikwidowany w 1951 r.). Wznowiły działalność PKO, Polska Kasa Opieki, Bank Handlowy.

W latach 1948–1951 ówczesne władze zaprezentowały swoją wizję systemu bankowego. W pierwotnej wersji składał się on z sześciu banków państwowych – NBP, Banku Inwestycyjnego (w który przekształcono BGK – nigdy formalnie niezlikwidowany), Banku Rolnego z kredytem dla rolnictwa, Banku Komunalnego do finansowania samorządu terytorialnego, Banku Rzemiosła i Handlu do finansowania drobnego przemysłu, rzemiosła i handlu i Pocztowej (od 1950 r. Powszechnej) Kasy Oszczędności. Bez przydziału były na razie Polska Kasa Opieki i Bank Handlowy.

Na początku 1952 r. pozostały już tylko cztery banki państwowe (NBP, Bank Inwestycyjny, PKO oraz Bank Rolny z podporządkowanymi gminnymi kasami spółdzielczymi) i dwa banki w formie spółek akcyjnych. W 1964 r. Bank Handlowy uzyskał oficjalnie monopol na obsługę transakcji polskiego handlu zagranicznego. Tak było do końca 1969 r.

Kolejna reforma miała miejsce w 1975 r. Zlikwidowano Bank Inwestycyjny, którego agendy przejął NBP z wyjątkiem kredytowania budownictwa indywidualnego, włączonego do PKO, oraz finansowania inwestycji przedsiębiorstw handlu zagranicznego, włączonego do Banku Handlowego.

Z kolei w 1975 r. do NBP włączono PKO, zlikwidowano Bank Rolny, a powstał Bank Gospodarki Żywnościowej, który stał się centralą dla banków spółdzielczych, w które przekształcono spółdzielnie oszczędnościowo-pożyczkowe. W rezultacie w połowie lat 70. działały w Polsce cztery banki: NBP, Bank Handlowy w Warszawie SA, Bank Polska Kasa Opieki SA i Bank Gospodarki Żywnościowej z siecią banków spółdzielczych.

Tworzenie systemu

W 1986 r. rozpoczął się proces decentralizacji systemu bankowego. Wyrażono zgodę na powstanie Banku Rozwoju Eksportu, a w 1988 r. – łódzkiego Banku Rozwoju SA jako spółki przedsiębiorstw, instytucji i osób prywatnych. Wreszcie 1 maja 1988 r. rozpoczęło się wydzielanie z NBP dziewięciu banków komercyjnych: Państwowego Banku Kredytowego w Warszawie, Banku Gdańskiego, Banku Śląskiego w Katowicach, Banku Przemysłowo-Handlowego w Krakowie, Banku Depozytowo-Kredytowego w Lublinie, Powszechnego Banku Gospodarczego w Łodzi, Wielkopolskiego Banku Kredytowego w Poznaniu, Pomorskiego Banku Kredytowego w Szczecinie i Banku Zachodniego we Wrocławiu. W 1993 r. z NBP wyłoniono jeszcze Polski Bank Inwestycyjny.

1 czerwca 1989 r. minister finansów podjął decyzję „o uaktywnieniu" BGK, którego celem stało się finansowanie „efektywnych inwestycji podejmowanych przez wszelkie podmioty gospodarcze", „tworzenie nowych podmiotów gospodarczych" oraz finansowanie „przedsięwzięć o podwyższonym stopniu ryzyka".

Podstawą do tworzenia prywatnych banków stały się ustawy o NBP i Prawo bankowe. Spowodowało to wysyp nowych banków – w końcu 1991 działało ich już 71, na początku 1998 r. – 84. Wiele z nich było zbyt słabych, żeby się utrzymać – pierwszy upadł w 1993 r. NBP zaostrzył zatem politykę licencyjną, a banki zagraniczne otrzymywały ją w zamian za udział w sanacji polskiego banku. Kryzys dotknął również banki spółdzielcze – ich liczba spadła z 1644 w 1991 r. do ok. 1500 w 1996 r. i do 1340 w końcu 1997 r. Zmieniła się także struktura tego sektora: pełniący do 1990 r. funkcję związku rewizyjnego i banku zrzeszającego BGŻ stracił je, a banki spółdzielcze zaczęły się samodzielnie zrzeszać.

Czas połączeń

Polski sektor bankowy przeżył w latach 90. okres intensywnej konsolidacji. Polskie banki przejmowały – i były przejmowane przez wchodzące do nas banki zagraniczne. W 1991 r. na mocy „Programu prywatyzacji sektora bankowego w Polsce" rozpoczęła się prywatyzacja sektora. Pierwszy był Bank Rozwoju Eksportu. 14 czerwca 1996 r. uchwalono ustawę o łączeniu i grupowaniu niektórych banków w formie spółek akcyjnych, na mocy której powstała Grupa PeKaO SA. Był to jedyny efekt tej ustawy – PeKaO przejął trzy banki „dziewiątki" (BDK, PBKS i PBG), a w 1999 r., po debiucie na warszawskiej giełdzie, 52,09 proc. akcji Pekao SA kupiły UniCredito Italiano SpA i Allianz Aktiengesellschaft.

W 2008 r. udział inwestorów zagranicznych w aktywach polskich banków wynosił 72,3 proc. Od tego czasu wiele się zmieniło. Zniknęli niektórzy zagraniczni właściciele, a Grupa PZU, której 34,19 proc. akcji jest własnością Skarbu Państwa, stała się najpierw udziałowcem Alior Banku, a wraz z Polskim Funduszem Rozwoju przejęła udziały UniCredit w Banku Pekao. W rezultacie po raz pierwszy od 1999 r. udział inwestorów krajowych w aktywach sektora bankowego był wyższy od udziału inwestorów zagranicznych (na koniec 2017 r. wynosił 54,5 proc.). Do polskiego kapitału należy obecnie 14 banków.

Polski system bankowy to teraz 34 banki komercyjne i 550 spółdzielczych, w większości skupione w dwóch grupach bankowych – Banku Polskiej Spółdzielczości i Spółdzielczej Grupie Bankowej. To 1,78 bln zł aktywów, ponad 6,4 tys. oddziałów, ponad 164 tys. bankowców. Działają u nas oddziały 30 zagranicznych banków. Notyfikacje dotyczące działalności transgranicznej instytucji kredytowych złożyły władze nadzorcze 27 państw należących do Europejskiego Obszaru Gospodarczego.

Przedstawicielstwa w Polsce ma dziesięć zagranicznych banków.

Porównując polskie banki z zagranicznymi, zwłaszcza zachodnimi, można pokusić się o twierdzenie, że na ich tle są „startupami". Mają na ogół mniej niż 30 lat i dzięki temu udało im się uniknąć wielu pułapek, w które wpadali ich starsi koledzy. Krócej też trwały u nas pewne etapy rozwoju bankowości. Na przykład czeki: polskie banki znacznie szybciej przeszły przez ten etap.

Jeszcze w latach 90. ubiegłego stulecia Polska dynamicznie rozwinęła rynek kart płatniczych, będąc w czołówce ich innowacyjnych form – mikroprocesorów, płatności zbliżeniowych. A przecież dopiero w 1991 r. Bank Pekao wydał pierwsze karty identyfikacyjne, a Bank Inicjatyw Gospodarczych BIG (dzisiejszy Bank Millennium) – kartę debetową Visa Business Card. Obecnie liczba wydanych kart płatniczych przekracza już 40 mln, z czego ponad 75 proc. to karty zbliżeniowe. Polska jest jednym ze światowych liderów, jeśli chodzi o płatności zbliżeniowe, i wiele krajów jest za nami daleko w tyle. W niektórych krajach (np. w Niemczech) często w ogóle nie da się zapłacić kartą, a jedynie gotówką. Tymczasem w Polsce niemal wszystkie terminale płatnicze są przystosowane do przyjmowania płatności zbliżeniowych, również telefonem.

To efekt rozwoju bankowości internetowej i mobilnej. Już w 2005 r. polski mBank miał blisko milion klientów i należał do pierwszej dziesiątki największych banków elektronicznych na świecie. Obecnie już blisko 37 mln klientów banków ma podpisane umowy umożliwiające dostęp do usług bankowości internetowej, a ponad 9 mln jest użytkownikami bankowości mobilnej. To tylko kilka przykładów innowacyjności polskiego sektora bankowego, jednego z najbardziej innowacyjnych na świecie.

Korzystałem z: Zbigniew Landau – Bank Gospodarstwa Krajowego, SGH 1998; Grzegorz Wójtowicz, Anna Wójtowicz - Historia monetarna Polski, Twigger Warszawa 2003; PKO BP tradycja i nowoczesność 1919-2009, PKO BP; Cecylia Leszczyńska - Zarys historii polskiej bankowości centralnej, NBP Warszawa 2010; Historia polskiego systemu bankowego http://www.zset.pl/edu/node/141, Zespół Szkół Ekonomicznych w Toruniu

Rozwój polskiego sektora bankowego w ciągu 100 lat po odzyskaniu niepodległości można podzielić na dwa okresy: lata 1918–1939 i 1989 do dziś. Lata wojny i rządów komunistycznych to w najlepszym razie stagnacja.

Po odzyskaniu niepodległości w 1918 r. na terenie państwa polskiego działały banki z trzech zaborów. Największe funkcjonowały w dawnym zaborze rosyjskim – miały trzykrotnie większe kapitały i o połowę większą skalę operacji niż banki z Galicji. Te zaś były trzykrotnie większe pod tym względem od tych działających na terenach byłego zaboru pruskiego.

Pozostało 94% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Banki
Saga frankowa drenuje banki. Czy uchwała Sądu Najwyższego coś zmieni?
Banki
Zmiany w zarządzie największego polskiego banku. Nowy wiceprezes PKO
Materiał Partnera
Kredyt Unia to wsparcie dla beneficjentów dotacji unijnych, w tym środków z KPO
Banki
Zysk Aliora nieco powyżej oczekiwań
Banki
Strata NBP w 2023 roku poszła w miliardy złotych. Adam Glapiński pod ostrzałem