Pracę stracą nie tylko zatrudnieni w centrali, ale także pracownicy oddziałów. W sumie bank zamierza zlikwidować 3 tys. stanowisk - informuje hiszpański dziennik "Expansion".
Santander chce zlikwidować "podwójne" stanowiska w administracji grupy. Bank zamierza zaproponować pracownikom wytypowanym do zwolnienia odprawy lub możliwość przejścia na wcześniejszą emeryturę.
Kilka dni temu Santander wykupił konkurencyjny Banco Popular Espanol za 1 euro, ratując go przed bankructwem.
Santander zamierza zainwestować w przejęty bank 7 mld euro, tak by wzmocnić kapitał i bilans spółki.
Banco Popular w ubiegłym roku zanotował aż 3,5 mld euro straty. Na koniec pierwszego kwartału 2017 roku spółka miała około 147 mld euro aktywów i 11 mld euro kapitałów własnych.