Prezes Christian Sewing będzie reprezentować w dotąd 9-osobowym zarządzie ten dział po odejściu Ritchiego, który był wiceprezesem — stwierdza komunikat banku z Frankfurtu.
Ritchie, któremu we wrześniu przedłużono umowę o pracę o kolejne 4 lata, był najlepiej opłacanym członkiem zarządu, z zarobkami 8,6 mln euro rocznie „Skoro bank wchodzi w nowy etap, to czas, abym ja zrobił to samo” — stwierdził Ritchie w krótkim emailu do kolegów, odnotowanym przez Reutera. Ritchie zaczął pracę w niemieckim banku w 1996 r., miał biuro w Londynie, teraz dostanie dużą odprawę.
Czytaj także: Ogromne zwolnienia w Deutsche Banku. Pracę straci 18 tysięcy osób
Usunięcie z zarządu przedstawiciela bankowości inwestycyjnej świadczy o determinacji kierownictwa w zmniejszeniu wpływów tego działu i skutków na działalność jego zmiennych losów, które od dawna były kością niezgody w Niemczech.
Bankowość inwestycyjna była od lat podstawą strategii Deutsche Banku, co sprowadzało się do jego dużej obecności na Wall Street, podczas gdy inni europejscy rywale zmniejszyli swoją. Obecna rozległa reorganizacja, kolejna w ostatnich latach świadczy, że bank pogodził się z tym, że nie uda mu się dorównać gigantom JP Morgan i Goldman Sachs.
