#RZECZoPRAWIE: Czy adwokat może odmówić składania zeznań? Jest różnica zdań

Jaki jest zakres tajemnicy adwokackiej? Czy adwokat ma prawo z góry odmówić składania zeznań przed sądem? Na te pytania odpowiadali goście środowego programu #RZECZoPRAWIE.

Publikacja: 20.02.2019 15:22

#RZECZoPRAWIE: Czy adwokat może odmówić składania zeznań? Jest różnica zdań

Foto: tv.rp.pl

Gośćmi Wojciecha Tumidalskiego byli sędzia Sylwia Urbańska, rzecznik Sądu Okręgowego w Warszawie ds. cywilnych, oraz adwokat Michał Fertak, rzecznik Okręgowej Rady Adwokackiej w Warszawie. Rozmawiali o sprawie adwokata ukaranego grzywną za odmowę zeznań w sprawie o podział majątku między małżonkami, w której został wezwany jako świadek. Adwokat był przyjacielem stron, a także, przez wiele lat, ich pełnomocnikiem. Twierdził, że to co wie, jest tajemnicą adwokacką i obrończą, dlatego zmuszony jest odmówić składania zeznań. Sąd stwierdził, że w tym przypadku nie miał takiego prawa. Dlaczego?

- Kodeks postępowania cywilnego wyraźnie rozgranicza uprawnienie do odmowy składania zeznań, przewidzianej dla bliskich stron, od odmowy odpowiedzi na zadane przez sąd pytania, jeśli odpowiedź miałaby pogwałcić tajemnicę zawodową m.in. adwokacką. Środkiem do ochrony tajemnicy adwokackiej jest odmowa odpowiedzi na zadane pytanie. Nie można z góry założyć, że każde pytanie skierowane do adwokata wiąże się z tajemnicą adwokacką - wyjaśniła sędzia Sylwia Urbańska.

Inne stanowisko przedstawił mec. Michał Fertak.Dla niego  decyzja Sądu w Pruszkowie była bezprecedensowa i niezrozumiała.

- Rozmawiałem z tym panem mecenasem. Sprawa była dla niego o tyle trudna, że jego relacje ze stronami miały bardzo różny charakter. Wiedzę na temat majątku stron ma wyłącznie z czasu, gdy świadczył im różne usługi jako adwokat. Problem polega na tym, że w tym przypadku już samo przystąpienie do składania zeznań, nawet zakończone odmową, mogłoby naruszyć tajemnicę adwokacką, a także obrończą. Takie okoliczności dotychczas nie budziły większych kontrowersji w środowisku adwokackim. Obserwowana przez nas praktyka była taka, że gdy sąd usłyszał, iż informacje posiadane przez adwokata są objęte tajemnicą adwokacką, po prostu nie przystępował do przesłuchania albo oddalał wniosek dowodowy w zakresie przesłuchania adwokata. Trzeba mieć na uwadze także i to, że  przystąpienie do składania zeznań może być deliktem dyscyplinarnym i prowadzić do wydalenia z zawodu  - stwierdził mec. Michał Fertak.

Jak poinformowała sędzia Urbańska, w związku z tą sprawą Sąd Okręgowy przeprowadził analizy, czy w sądach podległych SO w Warszawie były zgłaszane jakieś naruszenia związane z tajemnicą zawodową albo wątpliwości co do stosowania przepisów proceduralnych, ale okazało się nigdy takich nie zgłaszano.

- Nie ma zatem powodów, by odejść od rozróżnienia między odmową składania zeznań a odmową odpowiedzi na pytanie. Mnie też zdarzało się przesłuchiwać adwokatów czy radców prawnych. To wygląda tak, że na zadane pytanie adwokat czy radca mówi: "Odmawiam odpowiedzi na zadane pytanie, bo mogłaby naruszać tajemnicę adwokacką". Na tym kończymy. Nigdy się nie zdarzyło, by adwokat czy radca z góry odmówił wszystkich zeznań - stwierdziła sędzia.

- Zakładając, że jest pewien spór co do wykładni art. 261 par. 2 Kpc, to decyzja Sądu w Pruszkowie jest bezprecedensowa nie dlatego, że nie było podobnych przypadków. Raczej naruszenia nie były zgłaszane albo bardziej doświadczeni sędziowie słysząc, że powodem odmowy zeznań jest tajemnica adwokacka, odstępowali od przesłuchania. W moim przekonaniu nie można weryfikować takiego oświadczenia adwokata. Bo jeśli zaczniemy w to wnikać, to tajemnica już nie istnieje - powiedział Michał Fertak.

- Nie mogę się z tym zgodzić. Zadanie pytania nie może naruszyć tajemnicy. Odpowiedź może naruszyć. A decyzja, czy tej odpowiedzi udzielić pozostaje po stronie adwokata lub radcy - zaznaczyła sędzia Urbańska.

Sylwia Urbańska i Michał Fertak w #RZECZoPRAWIE

Gośćmi Wojciecha Tumidalskiego byli sędzia Sylwia Urbańska, rzecznik Sądu Okręgowego w Warszawie ds. cywilnych, oraz adwokat Michał Fertak, rzecznik Okręgowej Rady Adwokackiej w Warszawie. Rozmawiali o sprawie adwokata ukaranego grzywną za odmowę zeznań w sprawie o podział majątku między małżonkami, w której został wezwany jako świadek. Adwokat był przyjacielem stron, a także, przez wiele lat, ich pełnomocnikiem. Twierdził, że to co wie, jest tajemnicą adwokacką i obrończą, dlatego zmuszony jest odmówić składania zeznań. Sąd stwierdził, że w tym przypadku nie miał takiego prawa. Dlaczego?

Pozostało 84% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Konsumenci
Sąd Najwyższy orzekł w sprawie frankowiczów. Eksperci komentują
Prawo dla Ciebie
TSUE nakłada karę na Polskę. Nie pomogły argumenty o uchodźcach z Ukrainy
Praca, Emerytury i renty
Niepokojące zjawisko w Polsce: renciści coraz młodsi
Prawo karne
CBA zatrzymało znanego adwokata. Za rządów PiS reprezentował Polskę
Aplikacje i egzaminy
Postulski: Nigdy nie zrezygnowałem z bycia dyrektorem KSSiP