Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1306

Czytaj więcej

Świat

Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1307

24 lutego 2022 roku Rosja rozpoczęła pełnowymiarową inwazję na Ukrainę. W ataku drona na kurort n...

O najważniejszych wydarzeniach na Ukrainie będziemy informować od rana.

Od północy do godz. 22.00 czasu lokalnego na froncie doszło do 123 starć bojowych między wojskami rosyjskimi i ukraińskimi – przekazał we wpisie opublikowanym na Facebooku Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy. Rosjanie przeprowadzili 46 ataków, zrzucając 85 kierowanych bomb lotniczych, użyli 2480 dronów-kamikadze oraz dokonali 3636 ostrzałów ukraińskich miejscowości i pozycji. 

W niedzielę najwięcej walk odnotowano na kierunkach pokrowskim (34), nowopawłowskim (13), łymańskim (12), południowo-słobożańskim (10), torećkim (9) oraz kupiańskim, orichiwskim, północno-słobożańskim i kurskim (po 6).

Wołodymyr Zełenski otrzymał meldunki od Naczelnego Dowódcy Sił Zbrojnych Ukrainy Ołeksandra Syrskiego dotyczące sytuacji na froncie - Dziś było już kilka meldunków od naczelnego dowódcy Syrskiego: o rejonach przygranicznych, o froncie i o naszej operacji kontrofensywnej w rejonie Dobropilla i Pokrowska – powiedział ukraiński prezydent.

Zełenski podziękował także wszystkim żołnierzom i każdej jednostce za ich osiągnięcia oraz za silną obronę Ukrainy i jej niepodległości. - Przyszły tydzień musi dodatkowo wzmocnić zarówno nasze pozycje dyplomatyczne, jak i naszą armię – to kluczowe – zaznaczył polityk. 

Jak wynika z sondażu przeprowadzonego przez United Surveys na zlecenie Wirtualnej Polski, 50,5 proc. ankietowanych chce przywrócenia obowiązkowej służby wojskowej. Przeciwko takiemu rozwiązaniu opowiedziało się 40,6 proc. respondentów.

Odpowiedzi „zdecydowanie tak” udzieliło 21 proc. respondentów, zaś „raczej tak" – 29,5 proc. Odpowiedź „raczej nie” wskazało 28,2 proc. badanych, natomiast „zdecydowanie nie” — 12,4 proc.

Jak ocenił gen. Roman Polko – były dowódca GROM i były zastępca szefa Biura Bezpieczeństwa Narodowego – powinna zostać stworzona aplikacja do zgłaszania dronów. Chodzi zarówno o drony, które przelatują nad krajem, jak i te, które spadły na ziemię. - Być może powinna powstać jakaś aplikacja, tak jak na Ukrainie, w której można zgłaszać tego typu rzeczy – czy przeloty, czy pojawienie się czegoś. Po to, żeby ten kanał komunikacji nie ograniczał się tylko do służb mundurowych, ale do takiej czujności obywatelskiej - powiedział.

W obliczu przedłużającej się wojny z Ukrainą i gwałtownie rosnącego deficytu budżetowego (4,19 bln rubli w ciągu pierwszych ośmiu miesięcy 2025 roku – niemal czterokrotnie więcej niż planowano), jedynym realnym scenariuszem utrzymania stabilności finansowej Rosji pozostaje kolejna podwyżka podatków. Jak poinformowała Służba Wywiadu Zagranicznego Ukrainy, mimo publicznych obietnic Putina, władze rozważają podniesienie stawki VAT z 20 proc. do 22 proc. Ukraina zauważa, że VAT jest głównym źródłem dochodów budżetu federalnego – w 2024 roku odpowiadał za niemal 37 proc. wszystkich wpływów (13,5 bln rubli).

W niedzielę prezydent Francji Emmanuel Macron został zapytany o wtargnięcie rosyjskich dronów w przestrzeń powietrzną Polski oraz Rumunii. - Rosja jest destabilizującą i agresywną siłą w Europie. Zwiększyli w ostatnich tygodniach ataki na Kijów, zabijając wielu cywilów (...) W tym samym czasie, w tych tygodniach, naruszyli przestrzeń powietrzną Polski i Rumunii. Nie ma pomyłki - powiedział. Jak zaznaczył, planem Putina jest „unaocznienie tego, co chcą — słabości NATO”.

Ukraina otrzymała już wstępne propozycje od partnerów dotyczące eksportu nowoczesnej, krajowej produkcji broni - poinformował prezydent Wołodymyr Zełenski w wieczornym wystąpieniu wideo. Jak zapowiedział, będzie to „kontrolowany eksport, obejmujący m.in. drony morskie”. - Bezpieczeństwo szlaków morskich to integralna część ogólnego bezpieczeństwa i zależy od wielu państw. Ukraina oferuje wszystkim swoim wiarygodnym partnerom technologie, które już sprawdziły się na Morzu Czarnym. Liczymy na solidne kontrakty – powiedział Zełenski.

Wicepremier i minister cyfryzacji Krzysztof Gawkowski zapytany został w rozmowie z TVN24 o to, w jaki sposób Polska może bronić się przed Rosją. Jak wyjaśnił polityk, nasz kraj "nie będzie nie będzie prowokował”. Zaznaczył jednak, że „mamy zdolności”.  - Polska ma umiejętności osobowe, czyli ludzi. Ma zasoby, czyli sprzęt. I ma wiedzę, jak to (odpowiedzieć Rosji - przyp. red.) zrobić - stwierdził. 

Gawkowski przekazał także, że „codziennie na Polskę spada kilka tysięcy ataków, incydentów”. - Duża część dotyczy infrastruktury krytycznej. Energia, kanalizacja, dotyczy to gazu - powiedział. - Polska odpiera ponad 99 procent tych ataków. Jesteśmy w czołówce światowej. Mamy naprawdę super cyberwojsko i cybercywilną obronę. Jesteśmy najbardziej atakowanym państwem w Unii Europejskiej - dodał. 

Wicepremier i minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski weźmie udział w czasie tygodnia wysokiego szczebla 80. sesji Zgromadzenia Ogólnego ONZ. Wizyta w Nowym Jorku potrwa od 22 do 25 września.

Szef polskiej dyplomacji będzie prezentował polskie stanowisko wobec rosyjskiej agresji na Ukrainę oraz hybrydowych działań Kremla wobec Polski i naszych sojuszników. Wicepremier Sikorski będzie omawiał też kwestie związane z wejściem Polski do grupy G20.

- Estonia wystąpiła już o wzmocnienie gotowości bojowej i rozmieszczenie w ich rejonie rakiet przeciwlotniczych Patriot. Rosyjskie myśliwce mogą też zostać strącone przez samoloty myśliwskie NATO, które dyżurują w tamtych rejonach. To nie są łatwe decyzje, ale działania Rosjan są niedopuszczalne - powiedział w rozmowie z Onetem gen. Mieczysław Bieniek, były zastępca dowódcy strategicznego NATO.

W obwodzie kirowohradzkim zatrzymano napastnika, który 20 września podczas kontroli dokumentów otworzył ogień do ukraińskich policjantów, raniąc dwóch funkcjonariuszy. Jeden z nich jest w ciężkim stanie.

Jak poinformował na Facebooku szef Policji Narodowej, Iwan Wyhiwskyj, sprawcą okazał się mieszkaniec rejonu nowoukraińskiego.

W czasie tygodnia wysokiego szczebla 80. sesji Zgromadzenia Ogólnego ONZ delegacja Ukrainy zaplanowała blisko 20 spotkań z przywódcami z całego świata, w tym z prezydentem USA Donaldem Trumpem – poinformował w mediach społecznościowych Wołodymyr Zełenski. Jak podkreślił polityk, jego kraj „czeka bardzo intensywny tydzień dyplomacji”. 

21 września odnaleziono w Polsce szczątki czterech obiektów przypominających części dronów. Dwa z nich zlokalizowano na Mazowszu w miejscowości Wodynie oraz w miejscowości Biała Góra, zaś jeden w miejscowości Sulmice w woj. lubelskim. W miejscowości Goszcza w woj. małopolskim także znaleziono element obiektu przypominającego drona.

W obwodzie zaporoskim doszło do dużego pożaru na terenie klubu jeździeckiego. W akcji gaśniczej brało udział blisko 40 ratowników – poinformował regionalny wydział Państwowej Służby ds. Sytuacji Nadzwyczajnych. Pożar wybuchł 21 września na terenie klubu jeździeckiego w jednej z miejscowości rejonu zaporoskiego.

W obwodzie dniepropietrowskim dwie osoby zostały ranne w wyniku rosyjskiego ostrzału –poinformował na Telegramie szef Obwodowej Administracji Wojskowej, Serhij Łysak.

Ukraina zwróciła się do Korei Południowej, która obecnie przewodniczy Radzie Bezpieczeństwa ONZ, o możliwość udziału w posiedzeniu i przedstawienia swojego stanowiska. Minister spraw zagranicznych Andrij Sybiha zauważył w serwisie X, że Estonia po raz pierwszy od 34 lat wystąpiła o zwołanie nadzwyczajnego posiedzenia Rady Bezpieczeństwa ONZ. „To pokazuje bezprecedensową skalę zagrożeń, jakie agresywna Rosja stwarza dla stabilności Europy” – podkreślił.

Rada Północnoatlantycka – najważniejszy organ decyzyjny NATO – zbierze się we wtorek, by omówić naruszenie przestrzeni powietrznej Estonii przez Rosję - poinformowała agencja Reutera, powołując się na dwa źródła zaznajomione ze sprawą.

Jak podaje BBC, Rosja finansowała działanie sieci kont w serwisie społecznościowym TikTok, która służyła do rozpowszechniania fake newsów przed wyborami parlamentarnymi w Mołdawii, zaplanowanymi na 28 września. Osoby administrujące siecią miały obiecywać użytkownikom portalu zapłatę za publikowanie w internecie prorosyjskiej propagandy. 

NATO powinno reagować bardzo stanowczo i jednoznacznie na prowokacje Rosji – powiedział w Boguchwale na Podkarpaciu wicepremier, szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz. Polityk odniósł się w ten sposób do naruszenia przestrzeni powietrznej Estonii przez rosyjskie myśliwce.

W wyniku rosyjskiego ostrzału w miejscowości Sadowe (obwód chersoński) został zniszczony budynek administracyjny. Chersońska Administracja Wojskowa poinformowała na Telegramie, że ostrzał spowodował również pożar.

Żołnierze 12. Brygady Specjalnego Przeznaczenia „Azow” Gwardii Narodowej Ukrainy, wspólnie z sąsiednimi jednostkami, uniemożliwili rosyjskim najeźdźcom szturm na wieś Jabłuniwka w kierunku Kostiantyniwki. Jak podano na Telegramie, zniszczono trzy jednostki ciężkiego sprzętu, który Rosjanie planowali użyć do ataku.

W ciągu ostatnich 24 godzin w Rosji zawaliły się dwie szkoły – podała agencja Ukrinform.

- Obecnie nie obserwuje się żadnej aktywności ze strony Białorusi wzdłuż granicy z Ukrainą - powiedział rzecznik Państwowej Służby Granicznej Ukrainy, Andrij Demczenko. - Sytuacja pozostaje niezmienna – zarówno przed rozpoczęciem ćwiczeń „Zapad-2025”, w ich trakcie, jak i teraz – dodał, podkreślając, że „kierunek ten wciąż pozostaje potencjalnie zagrożony, ponieważ Białoruś nadal wspiera Federację Rosyjską”. 

Jak podaje dziennik „Bild”, podczas weekendu niemieckie myśliwce Eurofighter przechwyciły nad Morzem Bałtyckim rosyjski wojskowy samolot rozpoznawczy Ił-20M. „Po raz kolejny nasze siły szybkiego reagowania, złożone z dwóch Eurofighterów, otrzymały zadanie w ramach działań NATO zbadania niezidentyfikowanego samolotu, lecącego nad Morzem Bałtyckim w międzynarodowej przestrzeni powietrznej bez podanego planu lotu i kontaktu radiowego” - czytamy w komunikacie niemieckich sił powietrznych, cytowanym przez agencję Reutera. „Był to rosyjski samolot rozpoznawczy Ił-20M. Po dokonaniu identyfikacji wizualnej przekazaliśmy obowiązki eskortowania naszym partnerom w NATO ze Szwecji, a myśliwce powróciły na lotnisko Rostock-Laage” - wskazano. 

Czytaj więcej

Konflikty zbrojne

Nad Bałtykiem przechwycono rosyjski samolot. „Siły szybkiego reagowania otrzymały zadanie”

Podczas weekendu niemieckie myśliwce Eurofighter przechwyciły nad Morzem Bałtyckim rosyjski wojsk...

W niedzielę prezydent USA Donald Trump w rozmowie z dziennikarzami zapytany został o to, czy pomoże Polsce i państwom bałtyckim w obronie, jeśli Rosja będzie dalej eskalować konflikt. - Tak zrobię - stwierdził. 

Siły rosyjskie próbują obecnie zająć niewielkie miejscowości na drodze do Kostiantyniwki. Zadanie zdobycia samego miasta utrudnia im jednak brak sukcesów w walkach o Czasiw Jar i Toreck – przekazał rzecznik Operacyjno-Strategicznej Grupy „Dnipro”, Wiktor Tregubow. - Rosjanie starają się manewrować w rejonie Kostiantyniwki. Próbują uderzać w małe miejscowości, umacniać się tam i budować bazę do dalszych ofensyw. Na razie nie wychodzi im to zbyt dobrze – stwierdził.

Minister obrony Białorusi Wiktor Chrenin na antenie rosyjskiej telewizji wypowiedział się na temat relacji z Polską. – Oczywiście, wszelka agresja pochodzi od kierownictwa politycznego (Polski – red.). Widzimy, że kurs polskiego wojska trochę odbiega od słów kierownictwa politycznego... Oczywiście, zależy nam, przede wszystkim, na zmniejszeniu napięć militarnych. W tym celu podejmujemy odpowiednie kroki – oświadczył, cytowany przez rosyjską agencję Interfax. Chrenin dodał, że podjęto decyzję o przesunięciu aktywnych działań w związku z białorusko-rosyjskimi ćwiczeniami Zapad 2025 w głąb kraju. – Polska jest jednak naszym sąsiadem. Jak mówi nasz prezydent, sąsiadów nie wybieramy, wojować z nimi nie chcemy – powiedział minister obrony Białorusi.

Od północy do godz. 16.00 czasu lokalnego na froncie doszło do 82 starć między wojskami rosyjskimi i ukraińskimi - podał Sztab Generalny Ukrainy, informując, że w niedzielę najwięcej walk odnotowano na kierunkach pokrowskim (28), łymańskim i nowopawłowskim (po 12), torećkim (8), południowo-słobożańskim (7), kupiańskim (6), orichiwskim oraz północno-słobożańskim i kurskim (po 4).

Na terenie hromady Szałyhyne rosyjski dron uderzył w samochód cywilny, kierujący pojazdem 63-letni mężczyzna został ranny i trafił do szpitala - podała sumska administracja wojskowa. Życiu poszkodowanego nie zagraża niebezpieczeństwo.

Ministerstwo Obrony Białorusi podało, że rosyjscy żołnierze, którzy uczestniczyli we wspólnych białorusko-rosyjskich ćwiczeniach Zapad 2025, wyjechali do swoich stałych punktów dyslokacji na terenie Rosji. Z kolei z Rosji na Białoruś wrócili żołnierze z mińskiej brygady zmechanizowanej, którzy brali udział w manewrach na rosyjskich poligonach.

Szczątki bezzałogowców znaleźli m.in. grzybiarze.

Czytaj więcej

Policja

Znaleziono szczątki kolejnych dronów. Akcja służb w dwóch województwach

W kilku miejscach na terenie województw mazowieckiego i lubelskiego znaleziono szczątki dronów –...

Rosjanie za pomocą artylerii ostrzelali Konstantynówkę (obwód doniecki), w wyniku czego zginął cywil, który przebywał we własnym mieszkaniu - podał szef administracji wojskowej miasta Serhij Horbunow.

Dowództwo ukraińskich sił powietrznych poinformowało, że w kilku rejonach Ukrainy wykryto rosyjskie drony. Nad obwodem sumskim zlokalizowano bezzałogowce lecące na południowy wschód, nad obwodem charkowskim dostrzeżono maszyny lecące na południowy zachód. Rosyjskie drony wykryto również nad obwodem dniepropietrowskim (leciały za zachód) oraz nad Morzem Czarnym (zmierzały w stronę obwodu odeskiego).

1515 żołnierzy (zabitych i rannych), czołg, dziewięć pojazdów opancerzonych, 63 samochody i 12 dział artylerii polowej – takie straty Siły Zbrojne Ukrainy poniosły w ciągu ostatniej doby w rejonach odpowiedzialności rosyjskich zgrupowań „Północ”, „Dniepr”, „Południe”, „Centrum”, „Wschód” i „Zachód” - głoszą dane opublikowane przez Ministerstwo Obrony Rosji.

„To, że sędziowie nie są fizycznie na pierwszej linii frontu grożącego Polsce na wschodniej granicy, nie oznacza, że w tej hybrydowej wojnie trwającej już kilka lat sądy nie mogą być wykorzystywane w tej walce” - pisze Marek Domagalski.

Czytaj więcej

Rzecz o prawie

Marek Domagalski: Rosyjskie drony nad Wisłą. Czas wygasić wewnętrzne fronty

Mam na myśli trwające już dekadę spory, w których sędziowie ze starego nadania kwestionują umocow...

Generał pułkownik Aleksandr Łapin został zwolniony ze służby wojskowej - podał rosyjski portal RBC. Według agencji Tatar Inform, 61-letni Łapin zostanie mianowany doradcą prezydenta Tatarstanu ds. wsparcia dla weteranów i ich rodzin.

W latach 2017-2022 gen. Łapin był dowódcą Centralnego Okręgu Wojskowego, w latach 2023-2024 dowodził rosyjskimi Wojskami Lądowymi, w marcu 2024 r. został mianowany dowódcą Leningradzkiego Okręgu Wojskowego. Łapin początkowo dowodził rosyjskim zgrupowaniem „Centrum” walczącym na Ukrainie, był krytykowany przez szefa czeczeńskich władz Ramzana Kadyrowa po tym, jak wojska rosyjskie wycofały się z Łymanu. Później przejął dowództwo nad zgrupowaniem „Północ” na Ukrainie i w pobliżu granicy z Ukrainą. W ubiegłym miesiącu Łapin został zwolniony, a na stanowisku zastąpił go generał pułkownik Jewgienij Nikiforow.

Syn generała Łapina, Denis, służył w rosyjskiej armii w stopniu podpułkownika, zginął na Ukrainie w maju 2024 r.

Ukraińskie dowództwo opublikowało materiał z ćwiczeń rekrutów 93. Samodzielnej Brygady Zmechanizowanej „Chołodnyj Jar”. „Tu nie ma abstrakcyjnej teorii – tylko rzeczywiste umiejętności potrzebne na polu bitwy” - czytamy. We wpisie podkreślono, że zajęcia koncentrują się na nauce współdziałania w zespole, treningu indywidualnym oraz wypracowywaniu umiejętności szybkiego działania w zmieniających się warunkach na froncie. Piechota wie: służba jest ciężka i wyczerpująca. Dlatego dyscyplina i regularne treningi to podstawa sukcesu” - zaznaczono.

Polsce brakuje zdolności do produkcji amunicji wielkokalibrowej, szczególnie tej artyleryjskiej 155 mm. Ukraińcy zużywają kilka tysięcy takich pocisków dziennie, a polskie fabryki są w stanie produkować kilkadziesiąt tysięcy sztuk rocznie. W Funduszu Inwestycji Kapitałowych MAP wciąż są środki na inwestycje zwiększające zdolności do produkcji amunicji wielkokalibrowej. Nie wiadomo, kiedy trafią do firm.

Czytaj więcej

Modernizacja Sił Zbrojnych

600 mln zł na inwestycje w amunicję wciąż czeka. Kto może je pozyskać?

W Funduszu Inwestycji Kapitałowych MAP wciąż są środki na inwestycje zwiększające zdolności do pr...

Mazowiecka policja poinformowała, że ok. godz. 9.00 w miejscowości Wodynie (powiat siedlecki) „w lesie na odcinku kilkudziesięciu metrów, około kilometra od zabudowań, grzybiarze ujawnili części obiektu przypominającego drona”. W komunikacie czytamy, że policjanci zabezpieczyli elementy oraz miejsce ich odnalezienia oraz że powiadomione zostały inne służby, w tym Żandarmeria Wojskowa oraz prokurator z Prokuratury Rejonowej w Siedlcach.

Niemcy przygotowują się do wprowadzenia nowego modelu służby wojskowej, który łączy rejestrowanie poborowych, obowiązek stawienia się i zasadę dobrowolności. Już teraz zainteresowanie wzrosło – do Bundeswehry zgłosiło się o 15 proc. młodych osób więcej niż rok wcześniej. Minister obrony Niemiec Boris Pistorius podkreśla, że tegoroczny cel 15 tys. rekrutów jest bliski realizacji, a plan do 2029 r. zakłada roczne szkolenie 30 tys. osób, by osiągnąć w sumie 110 tys. przeszkolonych żołnierzy.

Cytowany przez Deutsche Welle generał Carsten Breuer zaznacza, że sytuacja bezpieczeństwa wymaga utrzymania wysokiej gotowości bojowej, młodzi ludzie w armii są pilnie potrzebni. Bundeswehra dysponuje obecnie 20 tys. miejsc w ramach dobrowolnej służby, ale w przyszłości konieczne może być zaangażowanie rezerwistów jako instruktorów. Breuer liczy, że nowy model będzie „bramą wejściową” do długoterminowej służby, tak jak wcześniej wielu żołnierzy decydowało się zostać w armii dłużej, niż początkowo planowało.

Główny Zarząd Wywiadu Ministerstwa Obrony Ukrainy (HUR), czyli ukraiński wywiad wojskowy, poinformował, że za pomocą dronów kamikadze przeprowadzono skuteczny atak na rosyjskie cele na Krymie. W komunikacie podano, że trafione zostały trzy śmigłowce Mi-8 oraz stacja radarowa Nebo-U 55Ż6U.

Ministerstwo Obrony Rosji podało, że w nocy rosyjska obrona powietrzna przechwyciła i zneutralizowała 19 ukraińskich dronów, najwięcej nad Krymem (12) i Morzem Czarnym (4). Dla porównania, poprzedniego dnia o tej samej porze resort informował o 149 zestrzelonych maszynach.

W ciągu ostatniej doby wojska rosyjskie 69 razy ostrzeliwały obwód sumski; ostrzał odnotowano na terenie 26 miejscowości, najwięcej w rejonach sumskim i szosteckim - podała Sumska Obwodowa Administracja Wojskowa, informując, że 62-letni mężczyzna został ranny. Alarm powietrzny w regionie obowiązywał przez 16 godziny i 12 minut.

Polacy masowo wyszukują w sieci informacji związanych z bezzałogowymi statkami powietrznymi i dronami. Które hasła dominują?

Czytaj więcej

IT

Rosyjskie drony nad Polską. Czego chcą się dowiedzieć Polacy?

Naruszenie polskiej przestrzeni powietrznej w nocy z 9 na 10 września przez rosyjskie drony wywoł...

W nocy z soboty na niedzielę Rosja przeprowadziła zmasowany atak 54 dronami typu Szahid, Gerbera i innymi, nadlatującymi m.in. z kierunku Kurska i Briańska. Ukraińska obrona powietrzna – przy wsparciu lotnictwa, wojsk rakietowych, systemów walki radioelektronicznej i mobilnych grup ogniowych – zdołała zneutralizować 33 bezzałogowce.

21 dronów trafiło w osiem lokalizacji na północy, wschodzie i w centrum kraju. Atak, według ukraińskiego sztabu generalnego, był jednym z kolejnych dowodów na intensyfikację rosyjskich uderzeń powietrznych.

41,7 proc. ankietowanych jest zdania, że jesteśmy w stanie odeprzeć taki atak z pomocą sojuszników - wynika z sondażu SW Research dla rp.pl.

Czytaj więcej

Społeczeństwo

Sondaż: Co trzeci Polak uważa, że Polska nie jest gotowa do odparcia ataku dronów

„Czy Pani/Pana zdaniem Polska jest przygotowana do odparcia ewentualnego ataku powietrznego z uży...

W ciągu ostatniej doby rosyjska armia zaatakowała prawie 40 miejscowości w obwodzie chersońskim, w tym sam Chersoń – poinformował szef miejscowej administracji wojskowej Ołeksandr Prokudin. Pod ostrzałem dronów, lotnictwa i artylerii znalazły się m.in. Berisław, Biełozierka, Szanisław czy Ołeksandrówka. Uszkodzone zostały domy prywatne i infrastruktura cywilna, a także teren jednego z gospodarstw rolnych. Rano 21 września w wyniku ataku drona na mieszkańca wsi Suchanowe ranny został 54-letni mężczyzna, którego przewieziono do szpitala.

Prezydent Finlandii Alexander Stubb w rozmowie z „The Guardian” podkreślił, że gwarancje bezpieczeństwa dla Ukrainy oznaczają realną gotowość państw europejskich do przeciwstawienia się Rosji w przypadku nowej agresji. – Gwarancje bezpieczeństwa są czynnikiem odstraszającym. Aby były wiarygodne, muszą być silne, a Rosja musi o tym wiedzieć – powiedział. Dodał, że Moskwa nie ma prawa weta wobec decyzji suwerennej Ukrainy w tej sprawie.

Jednocześnie Stubb wyraził sceptycyzm co do szybkich rozmów pokojowych z Moskwą. – Ta wojna jest zbyt wielka, by on (Putin) mógł ją przegrać. Prawdopodobnie popełnił największy błąd strategiczny w najnowszej historii i zawiódł we wszystkich swoich celach. Pytanie tylko, kiedy usiądzie do negocjacji. Mam nadzieję, że raczej wcześniej niż później, ale obecnie jestem raczej pesymistą – zaznaczył.

Minionej doby na froncie odnotowano 151 starć między ukraińskimi siłami a armią rosyjską, z czego aż jedna trzecia miała miejsce na kierunku pokrowskim – przekazał Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy. Rosjanie przeprowadzili 37 ataków rakietowych, 71 nalotów z użyciem 120 bomb szybujących oraz wypuścili ponad 6300 dronów-kamikadze i dokonali niemal 4800 ostrzałów, w tym 86 z wyrzutni rakietowych. Najcięższe walki toczyły się w obwodach donieckim, charkowskim, zaporoskim i chersońskim.

Ukraińska obrona zdołała odeprzeć liczne ataki, m.in. w rejonach Kupiańska, Torecka, Nowopawliwki czy Hulajpola. Lotnictwo i artyleria Sił Zbrojnych Ukrainy uderzyły w rosyjskie stanowisko dowodzenia dronami oraz cztery punkty koncentracji wroga, zadając mu straty w sprzęcie i ludziach.

Kierunek pokrowski. Mapa Sztabu Generalnego Sił Zbrojnych Ukrainy

Foto: Генеральний штаб ЗСУ

Brytyjskie myśliwce Typhoon po raz pierwszy przeprowadziły patrol nad Polską w ramach nowej misji NATO Wschodni Strażnik. To reakcja na naruszenie polskiej przestrzeni powietrznej przez rosyjskie drony i samoloty. Maszyny RAF, wspierane przez tankowce Voyager, wystartowały z bazy w Lincolnshire i po nocnej operacji wróciły bezpiecznie do Wielkiej Brytanii. Londyn podkreśla, że akcja jest jasnym sygnałem, iż NATO konsekwentnie broni swojej przestrzeni powietrznej. Minister obrony John Healey zaznaczył, że udział RAF to nie tylko odpowiedź na rosyjską agresję, ale też symbol solidarności z Polską, szczególnie przy okazji 85. rocznicy Bitwy o Anglię. 

Pro-ukraińska grupa partyzancka Atesz poinformowała, że jej agenci wysadzili tory kolejowe prowadzące do zakładów lotniczo-kosmicznych w rosyjskim Smoleńsku. Fabryka ta produkuje m.in. pociski Ch-59. Według partyzantów sabotaż sparaliżował logistykę związaną z transportem uzbrojenia.

Atesz regularnie przeprowadza akcje dywersyjne wymierzone w rosyjską infrastrukturę wojskową – zarówno na okupowanych terenach Ukrainy, jak i w głębi Rosji. Grupa zapowiada kolejne ataki na strategiczne zakłady zbrojeniowe, twierdząc, że ich słabe zabezpieczenia sprzyjają skutecznemu zakłócaniu produkcji. Niezależne źródła nie potwierdziły jeszcze najnowszych doniesień.

W ciągu ostatniej doby Rosja straciła na froncie ponad 1000 żołnierzy oraz m.in. 25 systemów artylerii – podał Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy.

Foto: PAP

Wydarzenia z 1305. dnia wojny Rosji z Ukrainą można było śledzić w naszej wczorajszej relacji. 

Czytaj więcej

Świat

Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1305

Rosyjskie myśliwce MiG-31 naruszyły przestrzeń powietrzną Estonii, co zostało uznane przez Zachód...