Nocna zmiana warty u doradców podatkowych

Obrady Drugiego Zjazdu Izby Doradców Podatkowych miały niezwykle burzliwy charakter. Zdominowały je kwestie personalne. W nocnym głosowaniu doszło do zmiany władz korporacji

Publikacja: 04.06.2007 01:01

Delegaci podjeli uchwałę na temat etyki zawodowej, statutu Krajowej Izby Doradców Podatkowych, progr

Delegaci podjeli uchwałę na temat etyki zawodowej, statutu Krajowej Izby Doradców Podatkowych, programu jej działania i zasad gospodarki finansowej

Foto: Nieznane, Seweryn Sołtys

O tym, że dyskusji na tematy personalne nie da się uniknąć na Drugim Nadzwyczajnym Krajowym Zjeździe Izby Doradców Podatkowych, było wiadomo od początku. W zasadzie zaczęła się ona już na pierwszym zjeździe nadzwyczajnym, który odbył się w lutym tego roku. Narastające napięcie można było zaobserwować na hotelowych korytarzach jeszcze przed rozpoczęciem zjazdu.

Nie była więc zaskoczeniem pierwsza próba sił między zwolennikami dotychczasowego przewodniczącego a zwolennikami ustąpienia przez niego z pełnionej funkcji, do której doszło już przy ustalaniu ostatecznego kształtu porządku obrad. Najpierw bowiem zgłoszona została propozycja wykreślenia z porządku zjazdu punktów dotyczących spraw personalnych, a w zamian przeprowadzenia dyskusji nad przygotowywanym przez Ministerstwo Finansów projektem zmian w ustawie o doradztwie podatkowym. Na reakcję przeciwników takiego rozwiązania nie trzeba było długo czekać. -Przyjechaliśmy na obrady z takim porządkiem i według niego chcemy dyskutować - argumentowała jedna z delegatek.

Sprawę tylko nieco uspokoiło głosowanie wygrane przez zwolenników dokonania oceny pracy dotychczasowego przewodniczącego. Za porządkiem obrad uwzględniającym dyskusję nad sprawami personalnymi opowiedziało się 116 delegatów na zjazd przy 60 głosach sprzeciwu i dwóch głosach wstrzymujących się. W atmosferze spokoju udało się też wyłonić składy komisji, które miały pracować nad projektami uchwał ważnymi dla środowiska. Powołano więc Komisję Uchwał i Wniosków, Komisję Programową, Komisję Statutową, a także Komisję Finansową i Komisję Etyki. Jak udało się nam ustalić, zjazd zrealizował cały zaplanowany porządek. Delegaci podjęli uchwały dotyczące nie tylko kodeksu etyki zawodowej, ale także statutu Krajowej Izby Doradców Podatkowych i programu jej działania oraz zasad gospodarki finansowej.

Z godziny na godzinę coraz częściej przerywano dyskusję, a na korytarzu zbierano podpisy pod apelem do prof. Witolda Modzelewskiego, aby ustąpił z funkcji przewodniczącego rady i pozostał jedynie jej honorowym przewodniczącym. "Autorytet i prestiż, jakim cieszy się pan nie tylko w naszym środowisku, w tym przypadku przestaje być atutem. Jest pan trudnym partnerem do rozmów, pewne działania resortu skierowane były wprost przeciw panu, czego przykładem może być 13 przegranych spraw przed WSA. Młoda twarz, lider organizacyjny miałby szanse na nowo zbudować te relacje, opierając je na autentycznym partnerstwie. Ma pan prawo być zmęczony i wypalony tą ciągłą walką. Jednak pana mądrość, autorytet są nam teraz szczególnie potrzebne w innym miejscu. Jako honorowy przewodniczący stanie się pan niekwestionowanym liderem medialnym. Pana wiedza, doświadczenie oraz ugruntowana pozycja w mediach nadal posłużą dobru pana i dobru naszej korporacji. Bieżące zarządzenie izbą, wprowadzanie niezbędnych zmian organizacyjnych przekażmy młodym" - m.in. napisano w apelu, do którego dotarła "Rz".

Prawdziwa dyskusja toczyła się jednak po wyłączeniu jawności obrad. Jak nieoficjalnie się dowiedzieliśmy, decyzję prof. Witolda Modzelewskiego o dymisji poprzedziła negatywna ocena efektów jego pracy na stanowisku przewodniczącego dokonana przez delegatów na zjazd. Zwłaszcza że sama rada została oceniona pozytywnie.

Zanim do tego doszło, członkowie rady musieli odpowiedzieć na pytanie jednego z delegatów, czy są w stanie sprawnie funkcjonować i podejmować uchwały oraz współpracować z Ministerstwem Finansów. Według naszych informacji odpowiedź części członków rady była negatywna.

Sprawę przesądziła ostatecznie przyjęta przez zjazd uchwała o treści odpowiadającej apelowi. Nad ranem prof. Witold Modzelewski podał się do dymisji. Zrezygnował jednak nie tylko z funkcji przewodniczącego Krajowej Rady Doradców Podatkowych, ale i z uczestnictwa w radzie. Na znak protestu z rady wystąpiło też 20 jej członków (spośród 54). Zjazd podjął jednak uchwałę przyznającą prof. Modzelewskiemu tytuł honorowego przewodniczącego.

Na stanowisku przewodniczącego zastąpił go Zbigniew Maciej Szymik, do niedawna sekretarz rady. Zanim jednak go wybrano, okazało się, że delegaci nie mogą głosować tylko na jednego kandydata. Dlatego drugim kandydatem na stanowisko przewodniczącego został Leszek Sroczyński z Wielkopolski.

O tym, że dyskusji na tematy personalne nie da się uniknąć na Drugim Nadzwyczajnym Krajowym Zjeździe Izby Doradców Podatkowych, było wiadomo od początku. W zasadzie zaczęła się ona już na pierwszym zjeździe nadzwyczajnym, który odbył się w lutym tego roku. Narastające napięcie można było zaobserwować na hotelowych korytarzach jeszcze przed rozpoczęciem zjazdu.

Nie była więc zaskoczeniem pierwsza próba sił między zwolennikami dotychczasowego przewodniczącego a zwolennikami ustąpienia przez niego z pełnionej funkcji, do której doszło już przy ustalaniu ostatecznego kształtu porządku obrad. Najpierw bowiem zgłoszona została propozycja wykreślenia z porządku zjazdu punktów dotyczących spraw personalnych, a w zamian przeprowadzenia dyskusji nad przygotowywanym przez Ministerstwo Finansów projektem zmian w ustawie o doradztwie podatkowym. Na reakcję przeciwników takiego rozwiązania nie trzeba było długo czekać. -Przyjechaliśmy na obrady z takim porządkiem i według niego chcemy dyskutować - argumentowała jedna z delegatek.

Konsumenci
Pozew grupowy oszukanych na pompy ciepła. Sąd wydał zabezpieczenie
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Sądy i trybunały
Dr Tomasz Zalasiński: W Trybunale Konstytucyjnym gorzej już nie będzie
Konsumenci
TSUE wydał ważny wyrok dla frankowiczów. To pokłosie sprawy Getin Banku
Nieruchomości
Właściciele starych budynków mogą mieć problem. Wygasają ważne przepisy
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Prawo rodzinne
Przy rozwodzie z żoną trzeba się też rozstać z częścią krów