Prokurator dostanie grzywnę za zwłokę

Prokurator rejonowy nie może tłumaczyć zwłoki w przekazaniu skargi na swoją bezczynność awarią sytemu e-PUAP.

Publikacja: 09.07.2013 12:30

Pracownicy prokuratur brali dzień wolny: albo na żądanie, albo żeby honorowo oddać krew.

Pracownicy prokuratur brali dzień wolny: albo na żądanie, albo żeby honorowo oddać krew.

Foto: Fotorzepa, Marian Zubrzycki

Takiego zdania był Naczelny Sąd Administracyjny, który rozpatrywał sprawę ukarania prokuratora grzywną za nie terminowość.

8 listopada 2012 roku zainteresowany mężczyzna, przy użyciu elektronicznego systemu e-PUAP, skierował do prokuratora wniosek o udzielenie mu informacji publicznej. Zniecierpliwiony brakiem reakcji postanowił następnie wysłać skargę na bezczynność do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie.

Zgodnie z procedurą skarga trafiła najpierw do prokuratora, który wraz z aktami sprawy miał ją dostarczyć sądowi. Minął ponad miesiąc, a sprawa wciąż nie ruszała z miejsca. Mężczyzna zwrócił się bezpośrednio do sądu o ukaranie prokuratora grzywną za nie terminowość w załatwianiu spraw urzędowych.

Prokurator tłumaczył się przed wojewódzkim sądem, że udzielił zainteresowanemu żądanej przez niego informacji publicznej. Poinformował również, że mimo systematycznych logowań na platformę e-PUAP, w okresie od 12 lipca 2012 r. do 14 stycznia 2013 r. na platformie nie ujawniono żadnych powiadomień, ani dokumentów. Dodał, że na platformie musiało dojść do awarii, gdyż dopiero logowanie dnia następnego ujawniło nie tylko wniosek mężczyzny, ale i inne dokumenty.

WSA stwierdził, iż prokurator spóźnił się z wypełnieniem ciążącego na nim obowiązku przekazania skargi wraz z odpowiedzią i aktami administracyjnymi. Zdaniem warszawskiego sądu zanim sprawa skargi na bezczynność dotarła do pierwszej instancji upłynęły aż cztery miesiące - co uzasadniało wymierzenie mu grzywny.

Reklama
Reklama

Sąd dodał także, że trudności natury techniczno – organizacyjnej w realizacji wniosku nie mogą usprawiedliwiać opóźnienia prokuratora w wykonaniu ciążącego na nim obowiązku (II SO/Wa 81/12).

Podobnego zdania był Naczelny Sąd Administracyjny, który oddalił zażalenie prokuratora na postanowienie WSA. Sąd wyjaśnił, że z zasady organ, którego bezczynność jest przedmiotem skargi, musi przekazać sądowi skargę wraz z aktami sprawy i odpowiedzią na nią w terminie trzydziestu dni od dnia jej wniesienia, a jeśli sprawa dotyczy informacji publicznej to termin ten wynosi 15 dni.

NSA dodał, że sąd na wniosek skarżącego orzeka o wymierzeniu grzywny w przypadku zwłoki w przykazaniu skargi na bezczynności, a na tym etapie nie jest już istotne, czy w sprawie w ogóle (po terminie) została udzielona odpowiedź na wniosek o udostępnienie informacji publicznej (I OZ 390/13).

Orzeczenie jest prawomocne.

Takiego zdania był Naczelny Sąd Administracyjny, który rozpatrywał sprawę ukarania prokuratora grzywną za nie terminowość.

8 listopada 2012 roku zainteresowany mężczyzna, przy użyciu elektronicznego systemu e-PUAP, skierował do prokuratora wniosek o udzielenie mu informacji publicznej. Zniecierpliwiony brakiem reakcji postanowił następnie wysłać skargę na bezczynność do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie.

Pozostało jeszcze 85% artykułu
Reklama
Sądy i trybunały
Coraz więcej wakatów w Trybunale Konstytucyjnym. Prawnicy mówią, co trzeba zrobić
Prawnicy
Prof. Marcin Matczak: Dla mnie to podważalny prezydent
Zawody prawnicze
Rząd zmieni przepisy o zawodach adwokata i radcy. Projekt po wakacjach
Matura i egzamin ósmoklasisty
Uwaga na świadectwa. MEN przypomina szkołom zasady: nieaktualne druki do wymiany
Podatki
Rodzic może stracić ulgi w PIT, jeśli dziecko za dużo zarobi
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama