Reklama

Edward Zalewski: Prokuratura jest łakomym kąsekiem dla polityków

Prokuratura jest zbyt łakomym kąskiem dla polityków by sobie tak po prostu ją odpuścili i zreformowali – uważa Edward Zalewski, szef Prokuratury Krajowej za rządów PO-PSL.

Publikacja: 27.08.2023 10:00

Edward Zalewski

Edward Zalewski

Foto: Fotorzepa, Jerzy Dudek JD

Z prokuratorskiego stanu spoczynku ma pan zdystansowany widok na instytucję, w której spędził pan całe zawodowe życie. Jaki to widok?

Smutny. Widzę prokuraturę podzieloną, niesamodzielną, pozbawioną atrybutów jakie miała dzięki niezależnemu Prokuratorowi Generalnemu i – także niezależnej - Krajowej Radzie Prokuratury. Ale to, jak ja dzisiaj postrzegam prokuraturę jest w sumie mało ważne.

Co więc jest ważne?

Ważniejsze to, czy prokuraturę da się w ogóle jeszcze uleczyć. Innymi słowy, czy są możliwości środki i ludzie, którzy mogliby tego dokonać.

Czytaj więcej

Sejm zwiększył władzę Prokuratora Krajowego. PiS betonuje się w prokuraturze?
Reklama
Reklama

Są?

Niestety mam tutaj smutne refleksje. Podstawowa trudność jest taka, że prokuratura stanowi zbyt łakomy kąsek dla polityków, by ją tak sobie po prostu odpuścili. Próba budowy niezależnej prokuratury, z którą mieliśmy do czynienia od zapowiedzi rozdzielenia funkcji ministra sprawiedliwości i prokuratora generalnego, przez doprowadzenie do tego w 2010 roku - szybko się zakończyła. Ciągle mam nadzieję, że ta wymarzona przeze mnie prokuratura kiedyś powstanie. Ale kiedy – trudno powiedzieć.

Nie widzi pan takiej szansy nawet gdyby teraz wygrała opozycja?

Boję się, że nawet zwycięstwo opozycji nie stworzy warunków do budowy takiej prokuratury, jaką ja sobie wymarzyłem. Oczywiście ja nie uzurpuję sobie prawa do twierdzenia, że moja wizja tej instytucji jest tą jedyną i najlepszą. Ciągle jednak było mi brak rzetelnej dyskusji o tym, jakiego modelu prokuratury chcemy. Instytucję niezależnego prokuratora generalnego zlikwidowano, podobnie jak filar tej niezależności – czyli Krajową Radę Prokuratury. Politycy nigdy tak naprawdę nie opowiedzieli się za prokuraturą, która byłaby istotną częścią wymiaru sprawiedliwości – a nie narzędziem do doraźnych rozliczeń. Nawet rozdzielając prokuraturę od rządu, ani niezależnemu Prokuratorowi Generalnemu, ani Radzie nie dano podstawowego narzędzia, czyli finansów. Wiele rozwiązań było połowicznych i ułomnych – ale i tak było to lepsze niż sytuacja wcześniejsza i to, co się stało po wyborach w 2015 roku, gdy wrócono do koncepcji prokuratury podporządkowanej politycznie. Bo gdy polityk jest ministrem sprawiedliwości, to polityk jest też prokuratorem generalnym. A tak moim zdaniem być nie może i nie powinno.

Cała rozmowa w poniedziałkowej "Rzeczpospolitej" i na rp.pl

Czytaj więcej

Edward Zalewski: Nie ma chętnych do zreformowania prokuratury
Praca, Emerytury i renty
O tym zasiłku mało kto wie. Wypłaca go MOPS niezależnie od dochodu
Materiał Promocyjny
MLP Group z jedną z największych transakcji najmu w Niemczech
Prawo drogowe
Koniec mandatów za zieloną strzałkę? Ministerstwo szykuje rewolucyjne zmiany
Sądy i trybunały
Fundacja Helsińska nie zostawia suchej nitki na projekcie resortu Waldemara Żurka
Nieruchomości
Nadchodzi rewolucja w spółdzielniach mieszkaniowych. Jest projekt ustawy
Materiał Promocyjny
Jak producent okien dachowych wpisał się w polską gospodarkę
Nieruchomości
Co ze słupami na prywatnych działkach po wyroku TK? Prawnik wyjaśnia
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama