Zrobił to, choć niejednogłośnie, nadzwyczajny krajowy zjazd radców – w sobotę, po dwudniowych obradach. Jeśli te rozmowy nie przyniosą efektu, Krajowa Rada Radców Prawnych ma przygotować samodzielnie projekt regulacji systemu pomocy prawnej porządkującej kompetencje i formy działalności wszystkich, którzy profesjonalnie świadczą takie usługi dla ludności, przedsiębiorstw i urzędów.
[srodtytul]Starcie prezesów[/srodtytul]
Dwustu delegatów zwołano, żeby ocenili przygotowany przez Ministerstwo Sprawiedliwości projekt założeń ustawy o połączeniu zawodów w tzw. nowej adwokaturze. Minister Krzysztof Kwiatkowski tydzień przed zjazdem zawiesił jednak prace nad nim, po negatywnych ocenach samorządów. Oddał im inicjatywę. Jego zastępca Zbigniew Wrona przekazał na zjeździe, że ostateczną wersję tej reformy minister chciałby opracować razem z radcami.
– Cel jest określony, ale minister nie chciał do niego przymuszać – stwierdził Wrona.
Poseł PSL Józef Zych, współtwórca samorządu radcowskiego, ostrzegał, że zawieszenie nie oznacza ostatecznego zaniechania niekorzystnych dla radców rozwiązań. Były prezes KRRP Andrzej Kalwas zawzięcie popierał odrębność zawodu i samorządu, ostro atakując obecne jego władze za dążenia zjednoczeniowe. Zenon Klatka, następca Kalwasa, bronił swojej roli jako współtwórcy założeń fuzji, twierdząc, że kompromisowa reforma jest niezbędna.