Udoskonalenie i ujednolicanie technik legislacyjnych wpływa na efektywność postępowania prawodawczego - uznał Maciej Berek, prezes Rządowego Centrum Legislacji.
- Zwrócił uwagę na to, że są dwa poglądy dotyczące sprawnego funkcjonowania zespołów zajmujących się legislacją. Zwolennicy pierwszego uważają, że w każdym departamencie merytorycznym powinny pracować osoby zajmujące się legislacją, które uczestniczyłyby w przygotowywaniu aktów prawnych. Zwolennicy drugiej opcji twierdzą, że specjaliści od tworzenia projektów legislacyjnych powinni być skupieni w jednym zespole organizacyjnym.
Podczas konferencji, szefowa Kancelarii Senatu i prezes Polskiego Towarzystwa Legislacji Ewa Polkowska, poprowadziła panel dyskusyjny na temat: „Czy tworzenie systemu szkoleń dla legislatorów to element budowy nowej grupy zawodowej czy tylko wsparcie administracji w wykonywanych funkcjach prawodawczych?" W dyskusji padały głosy opowiadające się za ideą powstania nowej grupy zawodowej w profesji prawniczej, która zajmowałaby się wyłącznie tworzeniem aktów prawnych. Przeciwnicy tej idei stwierdzili, że jest to mało realistyczny pomysł, gdyż ograniczyłby rolę polityków w kształtowaniu przepisów prawnych, a co za tym idzie nie znalazłby on poparcia w parlamencie.
Przy okazji dyskusji na temat stworzenia nowego zawodu prawniczego poruszono kwestię deregulacji tych zawodów. Adwokat Krzysztof Komorowski, który reprezentował na spotkaniu NRA, przedstawił negatywną opinię w tej sprawie uzasadniając ją interesem obywateli polskich „skazanych" w ten sposób na powierzenie ich spraw osobom nie posiadającym wymaganych kwalifikacji, ubezpieczenia OC, nie podlegających sądownictwu dyscyplinarnym oraz zwolnionym z obowiązku zachowania tajemnicy zawodowej. - Skutkiem takiej „deregulacji" byłoby narażenie obywateli na ewidentne szkody materialne, w większości przypadków nieodwracalne i niemożliwe do wyrównania - dodał.
Część uczestników konferencji podkreślała również brak wiedzy legislatorów na temat praktycznych skutków funkcjonowania przepisów, nad którymi pracowali.