Reklama
Rozwiń

Notariusz musi badać sporządzone umowy pod kątem zgodności z prawem i zasadami współżycia społecznego

Rejent ma obowiązek badać sporządzone umowy nie tylko pod kątem zgodności z prawem, ale także z zasadami współżycia społecznego.

Publikacja: 19.12.2013 08:46

Notariusz musi badać sporządzone umowy pod kątem zgodności z prawem i zasadami współżycia społeczneg

Notariusz musi badać sporządzone umowy pod kątem zgodności z prawem i zasadami współżycia społecznego

Foto: www.sxc.hu

W środę 18 grudnia tę ważną dla praktyki notarialnej kwestię przesądził Sąd Najwyższy (sygnatura akt III CZP 82/13).

Prawo o notariacie (art. 81) stanowi, że notariusz odmawia dokonania czynności notarialnej sprzecznej z prawem, co więcej, ponosi odpowiedzialność za szkodę wyrządzoną przy wykonywaniu czynności notarialnych (art. 49).

Jak daleko sięga ta odpowiedzialność? Czy można domagać się od notariusza odszkodowania za sporządzenie umowy formalnie zgodnej z przepisami, ale nieekwiwalentnej czy naruszającej dobre obyczaje kupieckie?

Pozwał notariusza

Kwestia ta wynikła w sprawie o odszkodowanie, którego niedoszły nabywca kilku działek kupowanych od sąsiadów domagał się za straty wynikłe z niepodpisania umowy przyrzeczonej, bo jeden ze sprzedających nie dopełnił formalności. Zobowiązali się oni w umowie przedwstępnej, że gdy nie dojdzie do umowy przyrzeczonej, zwrócą zaliczkę w podwójnej wysokości solidarnie, czyli każdy za wszystkich – także tych niewinnych.

Rejent jak sędzia

Najpierw kupujący domagał się w innym procesie owych zaliczek, ale sąd oddalił pozew, wskazując, że wspomniane postanowienie umowne godziło w równość kontraktową i zwyczaje uczciwego obrotu, było więc nieważne. Pozwał więc notariusza, żądając zapłaty części straty, tj. wydatków na opłatę od pozwu, koszty aktu notarialnego. Sąd Okręgowy zasądził 58 tys. zł. Podzielił argumentację powoda, że notariusz odpowiada także za czynność sprzeczną z zasadami współżycia społecznego, tu: za bezpodstawne obciążenie sprzedających za nie swoje zaniedbania. Sąd Apelacyjny zwrócił się do SN o rozstrzygnięcie, czy w określeniu „czynność sprzeczna z prawem" zawiera się czynność notarialna sprzeczna z zasadami współżycia społecznego.

Pełnomocnik notariusza mec. Andrzej Cubała przekonywał SN, że przedwojenne prawo o notariacie zabraniało dokonania czynności sprzeciwiającej się dobrym obyczajom, także powojenna ustawa odwoływała się do zasad współżycia społecznego, obecna ogranicza się jednak do „sprzeczności z prawem", co należy rozumieć jako zawężenie odpowiedzialności notariusza.

Pełnomocnik powódki, mec. Jacek Trela, wskazywał, że notariusz to zawód zaufania publicznego, a to implikuje wyższe obowiązki, a więc także badanie czynności pod kątem zgodności z zasadami współżycia społecznego. Prawo o notariacie pozwala odmówić czynności, gdy są takie wątpliwości, przewiduje także tryb sądowej kontroli takiej odmowy. Sąd Najwyższy przychylił się do tej argumentacji.

Opinia dla „Rz"

Tomasz Janik, prezes Krajowej Rady Notarialnej

Z zasady nie komentujemy orzeczeń sądów, niecierpliwie będziemy natomiast czekać na uzasadnienie wyjaśniające motywy rozszerzającej wykładni art. 81 ustawy – Prawo o notariacie, której dokonał Sąd Najwyższy. Szczególnie dotyczy to ostatniej części tezy ogłoszonej uchwały. Chciałbym jednak przypomnieć, że podobne stanowisko prezentowali niektórzy komentatorzy prawa o notariacie, którzy wskazywali na rolę, jaką te zasady odgrywają we wzajemnych stosunkach pomiędzy stronami czynności prawnych.

Spadki i darowizny
Jak długo można żądać zachowku? Prawo jasno wskazuje termin przedawnienia
Materiał Promocyjny
25 lat działań na rzecz zrównoważonego rozwoju
Prawo w Polsce
Ślub Kingi Dudy w Pałacu Prezydenckim. Watchdog pyta o koszty, ale studzi emocje
Prawo karne
Andrzej Duda zmienia zdanie w sprawie przepisów o mowie nienawiści
Matura i egzamin ósmoklasisty
Uwaga na świadectwa. MEN przypomina szkołom zasady: nieaktualne druki do wymiany
W sądzie i w urzędzie
Od 1 lipca nowości w aplikacji mObywatel. Oto, jakie usługi wprowadzono