W założeniach zmian prawa o adwokaturze i ustawy o radcach prawnych jest m.in. propozycja uregulowania uprawnień ministra sprawiedliwości tak, by mógł on podejmować decyzję o wpisie na listę adwokatów lub radców – po rozpoznaniu odwołania od uchwały odmawiającej takiego wpisu. Ministerstwo Sprawiedliwości wyjaśnia bowiem w projekcie założeń, że dziś nie jest jasne, czy minister może wyłącznie uchylić zaskarżoną decyzję i przekazać ją organowi samorządu do ponownego rozpatrzenia, czy też może rozstrzygnąć o wpisie. Wskazuje w założeniach na rozbieżności w orzecznictwie sądów administracyjnych w tej kwestii.
Propozycję zmian prawa tak, by minister mógł wydawać decyzje o charakterze reformatoryjnym, krytycznie oceniają same samorządy. Przesłały swoje opinie w konsultacjach społecznych.
Naczelna Rada Adwokacka ocenia, że taka zmiana to przejmowanie przez ministra zadań samorządu zawodowego adwokatów. „Wyłączenie kompetencji ministra sprawiedliwości do wydawania decyzji rewizyjnych wynika z wyodrębnienia samorządów skupiających osoby wykonujące zawód zaufania publicznego i z określenia w art. 17 Konstytucji RP zasad sprawowania pieczy przez te samorządy" – czytamy w opinii.
Także Krajowa Rada Radców Prawnych krytycznie ocenia tę propozycję. Przywołuje w swojej opinii m.in. uchwałę siedmiu sędziów NSA z 25 marca 2013 r., w której ci wskazują na kasatoryjny charakter decyzji ministra sprawiedliwości. Pozostałe zmiany proponowane przez resort w założeniach są oceniane przez samorząd radcowski w większości pozytywnie. Palestra ma natomiast uwagi do wprowadzenia możliwości zawieszenia wykonywania zawodu adwokata. Wskazuje, że nie jest właściwe stosowanie analogii do ustawy o radcach prawnych.
