Na Morzu Czarnym zatonął turecki statek

Turecki statek towarowy zatonął na Morzu Czarnym w czasie niedzielnego sztormu - poinformował szef MSW Turcji, Ali Yerlikaya.

Aktualizacja: 20.11.2023 12:47 Publikacja: 20.11.2023 07:26

Na Morzu Czarnym funkcjonuje utworzony przez Ukrainę "korytarz humanitarny"

Na Morzu Czarnym funkcjonuje utworzony przez Ukrainę "korytarz humanitarny"

Foto: PAP/UKRINFORM

Na pokładzie statku, który zatonął na Morzu Czarnym, znajdowało się 12 osób. Tureckie władze nie są w stanie nawiązać kontaktu z załogą - przyznawał Yerlikaya. Kilka godzin później pojawiła się informacja, że jeden członek załogi nie żyje, a 11 uznaje się za zaginione.

Turecki statek zatonął na Morzu Czarnym po uderzeniu w falochron

W niedzielę rano kapitan statku "Kafkametler", pływającego pod turecką banderą poinformował, że statek dryfuje w kierunku falochronu w pobliżu Eregli, w prowincji Zonguldak w północno-zachodniej Turcji - informowało wcześniej biuro gubernatora tej prowincji.

Yerlikaya podał, że statek zatonął po uderzeniu w falochron.

Rejon prowincji Zonguldak nawiedziły w niedzielę potężne burze. Warunki pogodowe miały uniemożliwić akcję ratunkową - poinformowało biuro gubernatora prowincji.

Czytaj więcej

Morze Czarne: Eksplozja w pobliżu tureckiego statku towarowego

- Kiedy warunki pogodowe poprawią się, operacja poszukiwawcza i ratunkowa rozpocznie się natychmiast - oświadczył Yerlikaya.

Statek, który zatonął na Morzu Czarnym, w październiku został uszkodzony w wyniku eksplozji miny

"Kafkametler" to statek, który w październiku miał zostać uszkodzony w wyniku eksplozji miny na Morzu Czarnym,  wybrzeży Rumunii. Wówczas nikt z członków jego załogi nie ucierpiał, a uszkodzenia były niewielkie - statek był wówczas w stanie kontynuować rejs.

Mimo odstąpienia Rosji od tzw. porozumienia zbożowego, zawartego 22 lipca 2022 roku przez ONZ, Turcję, Rosję i Ukrainę, po Morzu Czarnym, do ukraińskich portów nadal pływają statki towarowe, korzystając z tzw. korytarza humanitarnego utworzonego przez Ukrainę.

Funkcjonowanie korytarza jest możliwe, ponieważ Rosjanie nie kontrolują wód Morza Czarnego w rejonie wybrzeża kontrolowanego przez Ukrainę. Rosyjskie okręty nie podpływają tam w obawie przed zatopieniem przez Ukraińców.

Na pokładzie statku, który zatonął na Morzu Czarnym, znajdowało się 12 osób. Tureckie władze nie są w stanie nawiązać kontaktu z załogą - przyznawał Yerlikaya. Kilka godzin później pojawiła się informacja, że jeden członek załogi nie żyje, a 11 uznaje się za zaginione.

Turecki statek zatonął na Morzu Czarnym po uderzeniu w falochron

Pozostało 82% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Wypadki
"Moulin Rouge" to teraz "lin Rouge". Odpadły skrzydła wiatraka
Wypadki
Katastrofa z udziałem dwóch śmigłowców w Malezji. Zderzyły się w powietrzu
Wypadki
Miliarder zaginął w Alpach. Żyje ze swoją kochanką w Moskwie?
Wypadki
Smocza wieża runęła. Pożar jednego z najbardziej znanych budynków w Kopenhadze (WIDEO)
Wypadki
Kolejka linowa uderzyła w słup i się zerwała. Są ranni i zabici