Aktualizacja: 19.05.2015 22:00 Publikacja: 19.05.2015 22:00
Jeszcze w marcu wzrost zarobków wyniósł 4,9 proc., ale obniżenia ich dynamiki nie można interpretować jako pogorszenia sytuacji na rynku pracy.
Foto: Fotorzepa/Marta Bogacz
Jeszcze w marcu wzrost zarobków wyniósł 4,9 proc., ale obniżenia ich dynamiki nie można interpretować jako pogorszenia sytuacji na rynku pracy. – Po prostu dynamika płac wróciła do swojego normalnego poziomu – komentuje Krystian Jaworski, ekonomista Credit Agricole Bank Polska. A w marcu była wysoka ze względu na ruchome terminy wypłaty premii.
Według ekonomistów ten normalny poziom średnich podwyżek to 3,5–4 proc. I, co ciekawe, może się on utrzymać nawet do końca roku. – Choć w kierunku przyspieszenia wzrostu płac działają coraz lepsze wyniki polskiej gospodarki, to jednak w kolejnych miesiącach ich dynamika kształtować się będzie w przedziale 3,5–4,0 proc. – uważa Rafał Sadoch, ekonomista Plus Banku. – Popyt na pracę w sektorze przedsiębiorstw rośnie, ale wolno, stąd i umiarkowany wzrost płac – dodaje Aleksandra Świątkowska, ekonomistka BOŚ Banku.
Przeciętne miesięczne wynagrodzenie nominalne brutto w gospodarce narodowej wyniosło w pierwszym kwartale tego r...
Polscy imigranci w Wielkiej Brytanii wyprzedzili pod względem przeciętnych zarobków lokalnych pracowników. Mogło...
6842 zł brutto – tyle w listopadzie ub. roku wynosiła mediana wynagrodzeń w gospodarce narodowej. Według danych...
Przeciętne miesięczne wynagrodzenie brutto w sektorze przedsiębiorstw wzrosło w marcu o 7,7 proc. rok do roku –...
W tym roku zwiększyła się różnica między pożądanym a realnym wynagrodzeniem młodych ludzi, którzy łączą studia z...
W debacie o rynku pracy nie można zapominać o człowieku. Ideałem dla większości pozostaje umowa o pracę, ale technologie i potrzeba elastyczności oferują nowe rozwiązania.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas