Tegoroczny wzrost zarobków światowej elity zarządzania to przede wszystkim zasługa podwyżki stałej pensji podstawowej, która w porównaniu z 2014 r. poszła w górę o 4,5 proc. do 711,6 tys. euro rocznie, czyli równowartości ponad 3 milionów zł.
Premie, czyli bonusy wypłacone w tym roku za ubiegłoroczne wyniki wzrosły nieco mniej, bo o 2,7 proc., do 738 tys. euro- choć i tak przewyższają podstawową płacę- wynika z analizy Pedersen & Partners, międzynarodowej firmy executive search (specjalizującej się w rekrutacji top menedżerów). Swoją analizę firma oparła o dane płacowe 1800 menedżerów z 340 czołowych firm z 18 krajów- których średnie obroty wynoszą 42,7 mld euro rocznie (czyli ok. 181,5 mld zł) przy średnim zatrudnieniu 133 tys. pracowników.
Amerykańska przewaga
Jak wyjaśnia Conrad Pramboeck, szef działu Compensation Consulting w Pedersen & Partners i autor badania, czynnikiem decydującym o wysokości wynagrodzenia kadry kierowniczej jest zakres obowiązków. - We wszystkich branżach, zarobki menadżerów najwyższego szczebla w dużych korporacjach są znacznie wyższe niż ich odpowiedników w mniejszych firmach. Średnio roczne wynagrodzenie kadry kierowniczej wzrasta o 650 tys. euro z każdymi 50 tys.pracowników- ocenia Pramboeck.
Z kolei premie większości kadry kierowniczej są mierzone w odniesieniu do zysków spółek, zwłaszcza EBIT(wynik operacyjny) W rezultacie spadek zysków spółki prowadzi do znacznego obniżenia premii kadr kierowniczych, a rosnąca rentowność skutkuje ich znacznym wzrostem. Widać to też w analizie Pedersen & Partners- spółki, które miały EBIT niższy niż w poprzednim roku wypłaciły swym top menedżerom bonusy średnio o jedną trzecią niższe. Z kolei ponad 20 proc. wzrost zysku operacyjnego przełożył się średnio na prawie 35 proc. wzrost rocznej premii.
Jak wynika z analizy, przewaga wysokości bonusu nad płacą zasadniczą to głównie zasługa spółek z USA, które mają wieloletnią tradycję motywowania menedżerów wysokimi premiami za wyniki. W tym roku bonusy stanowiły ponad 58 proc. średniego wynagrodzenia amerykańskich zarządów, które tempem wzrostu biło też Europę. Łączna płaca menedżerów firm z USA wzrosła o 5,6 proc. (w Europie o 3,2 proc.) do 1,5 mln euro. W rezultacie średnie zarobki w europejskich spółkach, gdzie udział bonusu wynosił 48 proc.- wynoszą 1,42 mln euro.