Amerykanie zachowują się jak okupanci

Jeśli siły NATO nie przestaną popełniać błędów, wygrają talibowie – ostrzega „Rz” afgański intelektualista Qasim Akghar

Publikacja: 21.07.2008 04:41

Amerykanie zachowują się jak okupanci

Foto: Rzeczpospolita

Rz: W jednym z wywiadów porównał pan obecność NATO do sowieckiej okupacji. To zaskakujące stwierdzenie z ust człowieka, który był torturowany przez komunistów.

Qasim Akghar: Siły amerykańskie bombardują domy, w których są cywile. Nagminnie się zdarza, że w czasie przeszukań łamią zwyczaje obowiązujące w naszym społeczeństwie. Niewinni ludzie są przetrzymywani w więzieniach. Przypomnę, że Sowieci nie mieli własnego więzienia w Afganistanie, a Amerykanie mają i rozbudowują więzienie w Bagram. Sowieci byli okupantem, który wkroczył na teren naszego kraju nieproszony, wbrew woli narodu, więc wiele od nich nie oczekiwaliśmy. Siły NATO znalazły się u nas, aby walczyć z terroryzmem. Jeśli będą dalej popełniać tyle błędów, to początkowe poparcie dla nich będzie malało. Afgańczycy zaczynają myśleć, że Amerykanie i Brytyjczycy traktują Afganistan, jakby to był kraj okupowany, a więc w pewnym sensie zachowują się dokładnie tak jak Sowieci.

W Afganistanie są też Polacy, którzy mają przejąć odpowiedzialność za prowincję Ghazni.

Afgańczycy dobrze odnoszą się do obecności Polaków. Wasza pomoc jest tym bardziej cenna, że wasi żołnierze przejmą odpowiedzialność za jeden z punktów zapalnych w toczącej się walce z terroryzmem. Afgańczycy ciągle liczą, że obecność 30 krajów zachodniej koalicji pomoże zwiększyć bezpieczeństwo i zbudować demokratyczne państwo. Na razie jednak są z tym poważne problemy, bo terroryzmu nie da się wygrać tylko środkami militarnymi. Oczekiwałbym od przywódców tych państw, że zachowają się tak samo jak polski minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski, który wezwał do osądzenia Gulbuddina Hekmatiara podejrzanego o zbrodnie.

Gdzie międzynarodowa koalicja popełnia błędy?

Nie można dopuszczać do władzy kogoś, kto ma na sumieniu zbrodnie. Bo to stawia rząd w jednym szeregu z terrorystami. A władze w Kabulu są gotowe rozmawiać nie tylko z Hekmatiarem, ale także z samymi talibami. To poważnie osłabia zaufanie społeczeństwa do rządu i społeczności międzynarodowej, która na to zezwala. Tylko rozliczenie z przeszłością zagwarantuje władzom społeczne zaufanie i poparcie, bez którego nie wygramy wojny.

Oczywiście uważam, że w obecnej sytuacji konieczne jest zwiększenie obecności wojskowej. Ale działania militarne nie przyniosą trwałej poprawy, jeśli równie mocno nie zaangażujemy się w osądzenie przeszłości, walkę z biedą, poprawę infrastruktury i tworzenie miejsc pracy.

Talibowie co chwila dokonują ataków. Sądzi pan, że są wspierani przez władze Pakistanu?

Nie ma wątpliwości, że Pakistan stał za zamachem na ambasadę Indii w Kabulu, gdzie zginęło ponad 50 osób. Tamtejsze władze nigdy się nie pogodzą z tym, że Afganistan może prowadzić niezależna politykę zagraniczną. Pakistan musi żyć, granicząc ze swoim wielkim wrogiem Indiami, i zawsze starał się doprowadzić do tego, aby rząd w Kabulu nie miał żadnych kontaktów z Hindusami.

Qasim Akghar jest afgańskim dziennikarzem, komentatorem i obrońcą praw człowieka

Rz: W jednym z wywiadów porównał pan obecność NATO do sowieckiej okupacji. To zaskakujące stwierdzenie z ust człowieka, który był torturowany przez komunistów.

Qasim Akghar: Siły amerykańskie bombardują domy, w których są cywile. Nagminnie się zdarza, że w czasie przeszukań łamią zwyczaje obowiązujące w naszym społeczeństwie. Niewinni ludzie są przetrzymywani w więzieniach. Przypomnę, że Sowieci nie mieli własnego więzienia w Afganistanie, a Amerykanie mają i rozbudowują więzienie w Bagram. Sowieci byli okupantem, który wkroczył na teren naszego kraju nieproszony, wbrew woli narodu, więc wiele od nich nie oczekiwaliśmy. Siły NATO znalazły się u nas, aby walczyć z terroryzmem. Jeśli będą dalej popełniać tyle błędów, to początkowe poparcie dla nich będzie malało. Afgańczycy zaczynają myśleć, że Amerykanie i Brytyjczycy traktują Afganistan, jakby to był kraj okupowany, a więc w pewnym sensie zachowują się dokładnie tak jak Sowieci.

Czym jeździć
Technologia, której nie zobaczysz. Ale możesz ją poczuć
Tu i Teraz
Skoda Kodiaq - nowy wymiar przestrzeni
Wydarzenia
Bezczeszczono zwłoki w lasach katyńskich
Materiał Promocyjny
GoWork.pl - praca to nie wszystko, co ma nam do zaoferowania!
Wydarzenia
100 sztafet w Biegu po Nowe Życie ponownie dla donacji i transplantacji! 25. edycja pod patronatem honorowym Ministra Zdrowia Izabeli Leszczyny.
Wydarzenia
Marzyłem, aby nie przegrać