Mężowie stanu: Tusk i Kwaśniewski

Polacy doceniają polityków, którzy nie biorą udziału w bieżących sporach – uważają eksperci. Kryzys sprawił, że całą klasę polityczną oceniamy znacznie gorzej niż do tej pory

Publikacja: 15.02.2009 20:38

Donald Tusk i Aleksander Kwaśniewski

Donald Tusk i Aleksander Kwaśniewski

Foto: Fotorzepa, MW Michał Walczak

"Rzeczpospolita" drugi rok z rzędu zapytała Polaków, kto ich zdaniem zasługuje na miano męża stanu ([link=http://www.rp.pl/artykul/16,81586_Nie_kazdy_premier_to_maz_stanu.html][b]zobacz wyniki zeszłorocznego sondażu[/b][/link]). W tym roku zwyciężył premier Donald Tusk przed dwoma byłymi prezydentami Aleksandrem Kwaśniewskim i Lechem Wałęsą. Różnice między pierwszą trójką były minimalne.

– Od dawna wiadomo, że wpływowym politykom sprzyja milczenie. Dla prawdziwych mężów stanu jest ono złotem – tak wyniki sondażu komentuje Joanna Gepfert, specjalistka od kreowania wizerunku osób publicznych.

Jej zdaniem najlepiej widać to na przykładzie dwóch byłych prezydentów Lecha Wałęsy i Aleksandra Kwaśniewskiego. – Wałęsa utrzymał w rankingu wysoką pozycję, Kwaśniewskiemu udało się zaś odzyskać miejsce utracone po niefortunnym zaangażowaniu w ostatnią kampanię wyborczą – mówi.

– Kwaśniewski najwięcej zyskał, gdyż stał z dala od bieżących sporów politycznych. Jeśli już pojawiał się w mediach, to jako zdystansowany komentator, a nie uczestnik kłótni. To sprzyja kształtowaniu wizerunku męża stanu – mówi "Rz" Marek Migalski, politolog z Uniwersytetu Śląskiego, dla którego były prezydent jest prawdziwym zwycięzcą badania.

Eryk Mistewicz, specjalista od marketingu politycznego, za cechy konieczne do uznania polityka za męża stanu uważa wiarygodność i dawanie wyborcom nadziei. – Tak ludzie kojarzą premiera Tuska i tak pamiętają Kwaśniewskiego – ocenia.

Dlaczego w rankingu zwyciężył Donald Tusk? – Mąż stanu to ktoś, kto nie poddaje się emocjom, prezentuje wyważone poglądy i nie podejmuje histerycznych działań – tłumaczy jego sukces Gepfert. Zwraca jednak uwagę, że w ciągu roku zmniejszyła się liczba osób, które uważają premiera za męża stanu.

Za największego przegranego rankingu może uchodzić Kazimierz Marcinkiewicz. Były premier był zwycięzcą identycznego badania "Rz" ze stycznia 2008 r. Przez rok odsetek osób postrzegających go jako męża stanu spadł z 55 do 27 proc.

– Po ostatniej medialnej awanturze wokół jego prywatnych spraw było wiadomo, że jego notowania pójdą w dół – uważa Gepfert. Mistewicz dodaje, że to sam Marcinkiewicz zniszczył swój wizerunek przez złe rozegranie sprawy rozwodu.

Migalski zwraca jednak uwagę, że – jak wynika z wielu badań – Polacy nadal lubią Marcinkiewicza mimo jego ostatnich perypetii. – Przestali go jednak uważać za poważnego polityka, a z takim kojarzy się pojęcie "mąż stanu" – mówi. – Ten nowy tabloidowy wizerunek Marcinkiewicza może ostatecznie pogrzebać jego szansę na zwycięstwo, gdyby wystartował w wyborach prezydenckich.

W porównaniu z rankingiem z ubiegłego roku tylko trzech polityków poprawiło swój wynik. Aleksander Kwaśniewski z 37 na 45 proc., szef MSZ Radosław Sikorski z 34 na 37 proc. i Lech Wałęsa z 43 na 44 proc. Pozostali uczestnicy rankingu zanotowali w tym roku znacznie słabsze wyniki. – Mamy kryzys. Trudno się dziwić, że Polacy dużo krytyczniej oceniają całą klasę polityczną – uważa Migalski.

Najgorzej w badaniu wypadli politycy związani z PiS. Prezydent Lech Kaczyński zajął dopiero 14. miejsce, były minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro 16., a były premier Jarosław Kaczyński – 19.

– To dlatego, że ludzie cały czas kojarzą ich z walką i byciem w sporze politycznym – mówi Migalski.

PiS próbuje jednak ostatnio zmienić wizerunek na bardziej pokojowy. – Echa tych zmian nie dotarły jeszcze do wyborców. Przyniosą efekt dopiero za jakiś czas – zgodnie uważają Gepfert i Mistewicz.

[b]Zobacz [link=http://www.rp.pl/artykul/16,81586_Nie_kazdy_premier_to_maz_stanu.html]wyniki ubiegłorocznego sondażu[/link] "Rz"[/b]

"Rzeczpospolita" drugi rok z rzędu zapytała Polaków, kto ich zdaniem zasługuje na miano męża stanu ([link=http://www.rp.pl/artykul/16,81586_Nie_kazdy_premier_to_maz_stanu.html][b]zobacz wyniki zeszłorocznego sondażu[/b][/link]). W tym roku zwyciężył premier Donald Tusk przed dwoma byłymi prezydentami Aleksandrem Kwaśniewskim i Lechem Wałęsą. Różnice między pierwszą trójką były minimalne.

– Od dawna wiadomo, że wpływowym politykom sprzyja milczenie. Dla prawdziwych mężów stanu jest ono złotem – tak wyniki sondażu komentuje Joanna Gepfert, specjalistka od kreowania wizerunku osób publicznych.

Pozostało 83% artykułu
Wydarzenia
Bezczeszczono zwłoki w lasach katyńskich
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Materiał Promocyjny
GoWork.pl - praca to nie wszystko, co ma nam do zaoferowania!
Wydarzenia
100 sztafet w Biegu po Nowe Życie ponownie dla donacji i transplantacji! 25. edycja pod patronatem honorowym Ministra Zdrowia Izabeli Leszczyny.
Wydarzenia
Marzyłem, aby nie przegrać
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Materiał Promocyjny
4 letnie festiwale dla fanów elektro i rapu - musisz tam być!