[b] Rz: Jak mogło dojść do tak gigantycznego wycieku tajnych dokumentów do WikiLeaks?
Sławomir Petelicki:[/b] Co prawda Amerykanie nie mają takich problemów z bezpieczeństwem, jak na przykład Polska, ale to nie znaczy, że wszystko u nich funkcjonuje idealnie. Bywa, że i w USA politycy nie słuchają wojskowych. Mogę sobie wyobrazić taki scenariusz: odsunięty został generał Stanley McChrystal, bożyszcze wojska, prawdziwy wojownik, kochany przez żołnierzy. Bardzo wielu wojskowym się to nie podobało i w efekcie mogli doprowadzić do wycieku. Podobnie jak znaleźli się tacy, którym nie podobało się strzelanie ze śmigłowca do cywilów i doprowadzili do tego, że nagranie wideo znalazło się w Internecie. To oczywiście tylko przypuszczenia, które niekoniecznie muszą się okazać prawdziwe.
[b] Czy takie wycieki są bardzo niebezpieczne?[/b]
Na pewno muszą niepokoić, bo może się na przykład zdarzyć, że jakieś planowane tajne operacje zostaną ujawnione i nie będzie można ich przeprowadzić.
[b] Pojawiły się informacje, że niektóre dokumenty dotyczyły Polski, chociażby naszych działań w Afganistanie.[/b]