Znał wszystkich i wszyscy go znali

Ks. Leon Kantorski

Publikacja: 27.07.2010 00:56

Ks. Leon Kantorski, słynny proboszcz parafii w Podkowie Leśnej, zmarł wczoraj w wieku 92 lat. Na msze do swojego kościoła zapraszał grupy bitowe, w czasach PRL walczył z systemem, a parafian znał z imienia i nazwiska.

Duchowny stał się znany w całej Polsce, gdy w maju 1980 roku zorganizował w swojej parafii głodówkę w obronie aresztowanego Mirosława Chojeckiego, opozycjonisty i twórcy Niezależnej Oficyny Wydawniczej. – Był człowiekiem niezwykle odważnym zarówno wobec władz komunistycznych, jak i hierarchii kościelnej – wspomina zmarłego Chojecki.

– Gdy przyszedł po kolędzie do mieszkania opozycjonistów, którzy drukowali KOR-owski biuletyn, kazał się zaprowadzić do piwnicy. Poświęcił maszyny drukarskie i uścisnął ręce usmarowanym farbą drukarzom.

Ks. Kantorski urodził się w 1918 roku w Domaradzicach w Wielkopolsce. Na księdza został wyświęcony w 1947 roku, a do parafii w podwarszawskiej Podkowie Leśnej trafił w 1964 roku. Proboszczem był tam przez 27 lat. – Wszyscy go tu znali – mówi „Rz” ks. Wojciech Osial, obecny proboszcz w kościele św. Krzysztofa w Podkowie Leśnej. – Ale i on znał swoich parafian. Pamiętam jubileusz 90. urodzin i 60 lat kapłaństwa. Mimo podeszłego wieku świetnie pamiętał imiona tych, którzy przyszli złożyć mu życzenia, wypytywał o dzieci – wspomina ks. Osial.

W stanie wojennym ks. Kantorski został internowany. Opowiadano, że wracał potem do parafii, brnąc w śniegu w kapciach.

Starał się nawiązać kontakt z młodymi. Organizował msze z udziałem zespołów bitowych. – Wyszedł do hipisów, rozumiał, że także z nimi trzeba nawiązać kontakt – wspomina Chojecki. Duchowny wskrzesił zwyczaj święcenia aut i rowerów – organizował w Podkowie Autosacrum i Rowerosacrum, które przejęły z czasem również inne parafie.

Pogrzeb ks. Kantorskiego odbędzie się w środę w Podkowie Leśnej.

Ks. Leon Kantorski, słynny proboszcz parafii w Podkowie Leśnej, zmarł wczoraj w wieku 92 lat. Na msze do swojego kościoła zapraszał grupy bitowe, w czasach PRL walczył z systemem, a parafian znał z imienia i nazwiska.

Duchowny stał się znany w całej Polsce, gdy w maju 1980 roku zorganizował w swojej parafii głodówkę w obronie aresztowanego Mirosława Chojeckiego, opozycjonisty i twórcy Niezależnej Oficyny Wydawniczej. – Był człowiekiem niezwykle odważnym zarówno wobec władz komunistycznych, jak i hierarchii kościelnej – wspomina zmarłego Chojecki.

Wydarzenia
Bezczeszczono zwłoki w lasach katyńskich
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Materiał Promocyjny
GoWork.pl - praca to nie wszystko, co ma nam do zaoferowania!
Wydarzenia
100 sztafet w Biegu po Nowe Życie ponownie dla donacji i transplantacji! 25. edycja pod patronatem honorowym Ministra Zdrowia Izabeli Leszczyny.
Wydarzenia
Marzyłem, aby nie przegrać
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Materiał Promocyjny
4 letnie festiwale dla fanów elektro i rapu - musisz tam być!