– Trasa S8 jest bardzo potrzebna Warszawie. Dlatego mimo ewidentnych uchybień po stronie wykonawcy zostanie niebawem uruchomiona. Jest to kwestia najbliższych dni – mówi rzecznik Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad Marcin Hadaj.
[wyimek][b][link=http://www.zw.com.pl/galeria/10,1,555113.html] Zobacz galerię zdjęć z błędami drogowców[/link][/b][/wyimek]
GDDKiA w oficjalnym komunikacie wymienia wykaz uchybień, jakich miał dopuścić się wykonawca, czyli konsorcjum firm Budimex, Strabag, Warbud i Mostostal Warszawa. To m.in. zaniżone ilości asfaltu w warstwach bitumicznych, zbyt mała grubość warstw jezdni, rozmycia skarp na całym odcinku trasy, uszkodzenia betonowych barier w pasie dzielącym i spękania na nowiutkich obiektach mostowych.
Jak twierdzi GDDKiA, dopiero po usunięciu wszystkich uchybień będzie zgodna z dokumentacją projektową i wymogami w niej postawionymi. Wszystkie mają zostać usunięte na koszt konsorcjum.
– Celem GDDKiA jest wydłużenie gwarancji chroniącej interesy kierowców z dwóch lat do pięciu na tym odcinku S8. Wszystkie obecnie podpisywane umowy na realizację inwestycji drogowych są objęte pięcioletnią gwarancją – mówi Marcin Hadaj. – Krytycznie oceniamy działania poprzedniego kierownictwa GDDKiA, które w styczniu 2008 roku zdecydowało się podpisać umowę z wykonawcą z dwuletnim terminem gwarancji – podkreśla.