Transport został zatrzymany w Ghazni. W operacji wzięli udział funkcjonariusze Narodowego Dyrektoriatu Bezpieczeństwa (NDS) oraz polscy żołnierze. Materiały przewożone były z Pakistanu w konwoju transportującym żywność. W jednej z ciężarówek, za workami z produktami żywnościowymi, pomiędzy fasolą i ryżem, żołnierze znaleźli 350 worków z saletrą amonową po 50 kg każdy oraz 400 kg chloranu potasu. Chemikalia te wykorzystywane w innych krajach jako nawozy sztuczne w rolnictwie, w Afganistanie są zakazane. Służą bowiem do produkcji bomb. Łączna waga przejętej chemii wyniosła 17 900 kg.
Co jak informuje mjr Dariusz Osowski, rzecznik Polskiego Kontyngentu Wojskowego pozwoliłoby wyprodukować blisko 1000 improwizowanych urządzeń wybuchowych (IED).
Chemikalia przewiezione zostały z siedziby NDS pod osłoną polskiego pododdziału Sił Szybkiego Reagowania w pobliże bazy Ghazni. Tam przez kilka godzin trwał ich wyładunek. Worki zostały umieszczone w dole i wysadzone przez polskich saperów.
Jak utrzymuje major Osowski to największy transport materiałów do produkcji bomb przejęty przez polskich żołnierzy.