Hasło tegorocznej imprezy brzmi: NA RATUNEK. Jerzy Owsiak tłumaczy, że szpitalne oddziały ratunkowe są wciąż niedoinwestowane i potrzebują nowoczesnych urządzeń, aby lekarze mogli szybko i prawidłowo zdiagnozować chore dzieci.
– To nie są tylko wypadki komunikacyjne, lecz także zatrucia, oparzenia, pobicia – mówi Jerzy Owsiak o małych pacjentach, którzy trafiają na oddział i muszą być poddawani szybkiej diagnozie.
Za zebrane pieniądze fundacja chce kupić m.in.: wielonarządowe tomografy komputerowe z możliwością znieczulenia do badania młodszych i pobudzonych dzieci, RTG przyłóżkowe czy aparaty USG przystosowane do badań FAST z opcją power-color-doppler.
Część pieniędzy, podobnie jak w tamtym roku, fundacja ma zamiar przeznaczyć na specjalistyczny sprzęt geriatryczny. W ubiegłym roku z zebranych funduszy zostało zakupionych ponad 2300 urządzeń, które trafiły do 60 ośrodków.