Aktualizacja: 02.11.2016 18:04 Publikacja: 02.11.2016 18:01
Foto: COMET
Niedzielne wstrząsy doprowadziły do pęknięcia fragmentu uskoku naruszonego przez dwa poprzednie kataklizmy. Oszacowanie, kiedy dokładnie dojdzie do kolejnego silnego trzęsienia ziemi, jest jednak niemożliwe.
Tak uważa dr Richard Walters z brytyjskiego Durham University, który analizował dane przesłane z satelity Sentinel-1. Informacje o najmniejszych przemieszczeniach gruntu są rejestrowane, gdy maszyna przelatuje nad Włochami. W ciągu sześciu dni dostarcza on czterech obrazów, których dokładność sięga kilku centymetrów.
O czym dzisiaj rozmawialiśmy? Zapraszamy do obejrzenia najciekawszych fragmentów programu #RZECZo...
Wyobraź sobie ogród, który nie tylko wygląda pięknie, ale też staje się Twoją prywatną oazą spokoju. Miejsce, w...
Prezydentura Trumpa w czasie wojny w Ukrainie to dla Unii Europejskiej równanie z dwoma niewiadomymi. Pierwszy k...
Komentuje Tomasz Krzyżak z działu krajowego „Rzeczpospolitej”.
Serwis GoWork.pl to coś więcej niż tylko portal z ofertami pracy. Strona oferuje bowiem dużo szerszy zakres funk...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas