Możliwość zobaczenia na Torwarze ulubieńca na żywo, i to w towarzystwie wielu przyjaciół z serii kreskówek „Zakręcone melodie”, ucieszy zapewne wszystkich członków rodziny.
Długouchy miłośnik marchewek walczył już z kosmitami, grywał w koszykówkę z Michaelem Jordanem i przeżywał najbardziej nieprawdopodobne przygody. Ale w takiej roli fani jeszcze go nie widzieli. Tym razem spod jego łyżew posypią się skry, gdy – wyzwany na pojedynek przez swojego odwiecznego rywala Kaczora Daffy’ego – stanie do wyścigu. Trasa ma wieść przez wszystkie kontynenty.
Nie byle jakie będą to zmagania. Każdy z aktorów spektaklu kręcić będzie fantazyjne piruety, kreślić ósemki i przeplatanki, popisywać się kunsztem mistrzowskiej jazdy na łyżwach. Przedstawienie „Królik Bugs na lodzie. W 80 minut dookoła świata” obfituje w przezabawne sytuacje i kaskaderskie popisy. Występuje w nim międzynarodowa ekipa rewii „Holiday on Ice”, złożona z prawie 30 mistrzów łyżwiarstwa figurowego. Jednym z nich jest Polak.
– Łukasz Różycki dołączył do zespołu przed pięcioma laty, po zdobyciu w kraju tytułu mistrzowskiego w konkurencji par sportowych – zdradza Anna Pietrzak z organizującej widowisko agencji Live Nation. – Od tego czasu wystąpił przed publicznością w całej Europie i Ameryce Łacińskiej. W „Króliku Bugsie” podziwiać go będzie półtora miliona widzów w 25 krajach!
Scenariusz spektaklu oparty został na znanej powieści Juliusza Verne’a „W 80 dni dookoła świata”. Królik Bugs i jego przyjaciele wyruszą śladem Fileasa Fogga i towarzyszącego mu Jana Passepartout, by zmagać się z czasem. Lecz chociaż odwiedzą największe światowe stolice i przemierzą najbardziej egzotyczne zakątki ziemi – od Arizony przez Meksyk, Australię, Chiny po Francję i Rosję – to wszędzie pozostaną sobą.