– Nigdy w poprzednich latach nie zbierało się podpisów tak łatwo. Wiem, że PiS też nie ma problemu, mają go tylko mniejsze partie – mówi „Rz” Sławomir Neumann, poseł Platformy.
PO już zebrała 100 tys. podpisów potrzebnych, by zarejestrować kandydaturę Bronisława Komorowskiego w Państwowej Komisji Wyborczej – wynika z nieoficjalnych informacji „Rz”. Politycy PO szacują, że już w środę przekroczyli wymaganą sumę. Także w PiS przybywa lawinowo podpisów poparcia dla Jarosława Kaczyńskiego.
[wyimek]Ludzie chcieli się podpisywać pod kandydaturą prezesa PiS, zanim ogłosił swą decyzję - Mariusz Błaszczak, poseł PiS[/wyimek]
Dla wszystkich kandydatów startujących w czerwcowych wyborach to nerwowy okres, bo czas na zbieranie podpisów jest wyjątkowo krótki – tylko 15 dni, termin w PKW upływa 6 maja.
Wszystkie partie ustaliły dla regionalnych liderów, ile podpisów muszą zebrać. Limity zależą od wielkości regionu.