Żaden z zaproszonych przedstawicieli rządu nie pojawił się na wczorajszym posiedzeniu Senackiej Komisji Obrony.
Ministrów tłumaczył wiceszef komisji Andrzej Owczarek (PO), który argumentował, że posiedzenie zwołano przedwcześnie. Posłowie PiS nie kryli oburzenia.
– Rząd lekceważy parlament i zasady demokracji – komentował szef komisji Maciej Klima (PiS).
Mimo urlopu na posiedzeniu pojawił się za to szef Komisji Badania Wypadków Lotniczych płk Edmund Klich, który był polskim przedstawicielem przy rosyjskiej komisji MAK. Przez kilka godzin odpowiadał na pytania senatorów. Dotyczyły głównie kwestii technicznych związanych z lotem i procedur przyjętych do badania wypadku. Głównie chodziło o wybór konwencji chicagowskiej.
– Nie wiem, kto podjął decyzję o zastosowaniu załącznika 13 konwencji – oznajmił. Według niego decyzja zapadła na szczeblu rządowym.