– Kończymy dyskusję z PiS na temat debaty – oświadczył wczoraj rzecznik Klubu PO Paweł Olszewski. – Z tą partią, która tyle razy oszukiwała i kłamała w tej kampanii, nie da się nic ustalić.
Olszewski dodał, że strach PiS przed debatami jest przeolbrzymi, dlatego ta partia przedstawia wciąż nowe pomysły, aby uniknąć dyskusji.
PiS chce, by debaty przedstawicieli opozycji z ministrami rządu PO odbywały się w nowo otwartym Centrum Programowym tej partii. Jako pierwszą zaprosiło minister edukacji Katarzynę Hall (zbliża się początek roku szkolnego). Drugi zaproszenie ma otrzymać Cezary Grabarczyk, minister infrastruktury.
Lider PiS Jarosław Kaczyński podczas wczorajszej konferencji prasowej z okazji otwarcia Centrum przekonywał, że jego partia chce prowadzić poważne rozmowy o Polsce. I kolejni ministrowie będą na nie zapraszani.
Jednak – jak się dowiedzieli dziennikarze TVP Info – PiS ma problem ze znalezieniem przeciwnika do debaty z ministrem finansów Jackiem Rostowskim. Szef Klubu Prawa i Sprawiedliwości Mariusz Błaszczak powiedział, że planowana jako ekspert ekonomiczny Beata Szydło, z wykształcenia etnograf, ma za małe doświadczenie, jeżeli chodzi o finanse publiczne.