Na lotnisku nie było bomby

Odwołano alarm bombowy na lotnisku Chopina w Warszawie. Bomby nie było tylko duży kawałek skały.

Publikacja: 05.04.2013 18:34

- Akcja została zakończona. Nie znaleziono niebezpiecznego przedmiotu, tylko dużą skałę. W czasie prac budowlanych robotnicy uszkodzili wiertło, spaliło się łożysko maszyny, był dym stąd pewnie podejrzenie, że natrafiono na niebezpieczny przedmiot  - mówi rp.pl płk. Tomasz Szulejko, rzecznik Sztabu Generalnego.

Wcześniej w mediach pojawiła się informacja o ty, że na warszawskim Lotnisku Chopina, w remontowanej części terminala, znaleziono bombę lotniczą z czasów II wojny światowej.

Rano na lotnisko dotarli saperzy z Kazunia. - Przy wykorzystaniu specjalistycznego sprzętu saperzy odkopali przedmiot, który zaniepokoił robotników. Znajdował się on 5-6 metrów pod ziemią - mówił wcześniej Szulejko.

W czwartek około godziny 18.30 na terenie budowy tunelu, który ma łączyć starą część terminala ze stacją kolejową przy lotnisku, robotnicy natknęli się na metalowy przedmiot, który może przypominać bombę z czasów drugiej wojny światowej- relacjonował Przemysła Przybylski, rzecznik lotniska.

- Pracownicy firmy Hochtief Polska kopiąc tunel pomiędzy terminalem a stacją kolejową wczoraj, wiercąc małym wiertłem, natrafili na coś. Trudno jest określić co to jest, po przewierceniu lekko tego przedmiotu ulotnił się biały dym. Ponieważ dwa lata temu podczas budowy stacji kolejowej na lotnisku natrafiliśmy na bomby z czasów II wojny światowej z elementami fosforu, który zadziałał tak jak wczoraj, to zakładamy, że może to też może być bomba. Ale może to być równocześnie kawałek jakiegoś metalu, jakiejś rury. Muszą to oczywiście sprawdzić saperzy - mówi Przybylski

Przybylski przypomina, że wokół terminala była składowana amunicja do bombowców Luftwaffe. W 1945 roku hangary z amunicją były mocno bombardowane przez wojska alianckie. Wczorajsze znalezisko może być albo bombą, która pozostała po zamknięciu lotniska wojskowego, albo zrzuconym niewybuchem, który nie eksplodował. Dwa lata temu na terenie budowanej stacji kolejowej na lotnisku Chopina znaleziono 18 niemieckich bomb.

Podjazd pod halę przylotów był zamknięty przez ponad 20 godzin. Rzecznik portu lotniczego apelował do podróżnych o wcześniejszy przyjazd na lotnisko.

- Akcja została zakończona. Nie znaleziono niebezpiecznego przedmiotu, tylko dużą skałę. W czasie prac budowlanych robotnicy uszkodzili wiertło, spaliło się łożysko maszyny, był dym stąd pewnie podejrzenie, że natrafiono na niebezpieczny przedmiot  - mówi rp.pl płk. Tomasz Szulejko, rzecznik Sztabu Generalnego.

Wcześniej w mediach pojawiła się informacja o ty, że na warszawskim Lotnisku Chopina, w remontowanej części terminala, znaleziono bombę lotniczą z czasów II wojny światowej.

Wydarzenia
Bezczeszczono zwłoki w lasach katyńskich
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Materiał Promocyjny
GoWork.pl - praca to nie wszystko, co ma nam do zaoferowania!
Wydarzenia
100 sztafet w Biegu po Nowe Życie ponownie dla donacji i transplantacji! 25. edycja pod patronatem honorowym Ministra Zdrowia Izabeli Leszczyny.
Wydarzenia
Marzyłem, aby nie przegrać
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Materiał Promocyjny
4 letnie festiwale dla fanów elektro i rapu - musisz tam być!