Reklama

Joachim Brudziński: Będziemy rozmawiać o koalicji. Nigdy nie uciekaliśmy od rozmów

- Jestem dumny z tego, że jestem w partii, która jest odpowiedzialna. Nie jestem w partii oszołomów, wariatów, którzy mówili o tym, że na potrzeby walki z demokratycznie wybranym rządem nie zawahają się użyć ulicy i zagranicy - powiedział Joachim Brudziński szef sztabu wyborczego PiS.

Publikacja: 16.10.2023 10:08

Joachim Brudziński

Foto: Fotorzepa, Jerzy Dudek

p.mal

Reklama

Czytaj więcej

Wybory

Wybory parlamentarne. Polacy wybrali Sejm i Senat. Są ostateczne wyniki wyborów

15 października w Polsce odbyły się wybory do Sejmu i Senatu połączone z ogólnokrajowym referendu...

- To trzeci poranek, gdy mogę z pełną odpowiedzialnością powiedzieć, że wygraliśmy. To jest przede wszystkim czwarte zwycięstwo PiS w wyborach parlamentarnych od 2005 roku, trzecie zwycięstwo z rzędu. Czy w ramach podziału mandatów będzie jakiekolwiek pole do gry, by mówić o kontynuacji rządu? To jeszcze przed nami - skomentował wynik wyborów europoseł PiS Joachim Brudziński.

- Jeżeli uda nam się zdobyć ponad 200 mandatów, to szanse na stworzenie rządu są znacznie większe, to jest czysta matematyka - ocenił szef sztabu wyborczego PiS.

- To jest oczywiste. Jeżeli mamy myśleć o tym, by stworzyć koalicję, jeżeli misję utworzenia rządu otrzyma polityk PiS, to naturalne jest, że takie rozmowy będą. Nigdy od rozmów nie uciekaliśmy - powiedział o rozmowach z PSL.

Czytaj więcej

Wybory

Radosław Fogiel: Jarosław Kaczyński spał bez większego problemu

- Chcemy rozmawiać z każdym, kto znajdzie się w Sejmie, kto myśli propaństwowo, kto byłby skłonny...

Reklama

- To, co zaproponowano, jako formułę partii opozycyjnych po 2015 roku, to nic innego jak dewastowanie wspólnoty narodowej, elementarnego poczucia godności obywatelskiej. To, jak podzielono społeczeństwo - mówił Brudziński.

- Będziemy opozycją odpowiedzialną. (...) Jestem dumny z tego, że jestem w partii, która jest odpowiedzialna, że nie jestem w partii oszołomów, wariatów, którzy mówili o tym, że na potrzeby walki z demokratycznie wybranym rządem nie zawahają się użyć ulicy i zagranicy - zapowiedział polityk PiS.

Z badania late poll wynika, że Prawo i Sprawiedliwość uzyskało 36,6 proc. ( 198 mandatów), Koalicja Obywatelska - 31 proc. (161 mandatów), Trzecia Droga - 13,5 proc. (57 mandatów), Nowa Lewica - 8,6 proc. (30 mandatów), Konfederacja - 6,4 proc. (14 mandatów). Do Sejmu nie dostali się Bezpartyjni Samorządowcy, którzy zdobyli 2,4 proc. głosów.

Czytaj więcej