Przemysław Czarnek: Roman Giertych na liście KO to wzmocnienie PiS

- Wystawienie Romana Giertycha na liście Platformy Obywatelskiej w Świętokrzyskiem jest wzmocnieniem Prawa i Sprawiedliwości - ocenił minister edukacji i nauki Przemysław Czarnek (PiS), komentując deklarację lidera PO Donalda Tuska ws. Giertycha słowami "świetny ruch, dziękujemy".

Publikacja: 27.08.2023 21:36

Minister edukacji i nauki Przemysław Czarnek (PiS)

Minister edukacji i nauki Przemysław Czarnek (PiS)

Foto: PAP/Lech Muszyński

Prezes PiS Jarosław Kaczyński potwierdził w sobotę, że w wyborach parlamentarnych - po raz pierwszy od ponad 30 lat - nie wystartuje z warszawskiej listy. Wicepremier w rządzie Mateusza Morawieckiego tłumaczył, że musi się podporządkować interesom swojej partii, dla której jego start spoza Warszawy będzie - w jego opinii - lepszy i bardziej efektywny.

Według niepotwierdzonych jeszcze doniesień, Jarosław Kaczyński ma w wyborach do parlamentu 15 października wystartować z listy w województwie świętokrzyskim. W odpowiedzi na te doniesienia w niedzielę na wiecu w Sopocie przewodniczący Platformy Obywatelskiej Donald Tusk ogłosił, że Roman Giertych, w przeszłości wicepremier w rządzie Kaczyńskiego, wystartuje z list Koalicji Obywatelskiej w Świętokrzyskiem. Giertych potwierdził tę informację.

Czytaj więcej

Tusk do Kaczyńskiego: Roman Giertych wystartuje w wyborach do Sejmu

Listy wyborcze PiS. Czarnek: Układane pod kątem potrzeb

O nadchodzące wybory w Polsat News wieczorem pytany był minister edukacji i nauki Przemysław Czarnek, poseł PiS z Lublina. Polityk powiedział, że "chciałby wiedzieć", czy będzie "jedynką" Prawa i Sprawiedliwości w Lublinie. - Listy są układane pod kątem naszych potrzeb w poszczególnych okręgach - zaznaczył. Czarnek zadeklarował przy tym, że chciałby startować z Lublina - okręgu, w którym w ostatnich wyborach uzyskał ponad 87 tysięcy głosów - ale zastrzegł, że "to decyzje kierownictwa" partii.

"Przegrać z Tuskiem w Warszawie to żadna sztuka"

Przemysław Czarnek został zapytany, czy decyzja o tym, by Jarosław Kaczyński nie startował w Warszawie to "forma uniku przed porażką" w stolicy z Donaldem Tuskiem.

- Nie, premier Jarosław Kaczyński nie raz miał wynik mniejszy niż Donald Tusk w Warszawie. Przegrać z Donaldem Tuskiem w Warszawie to nie jest żadna sztuka - odparł minister dodając, że stolica to w dużej mierze "platformerski elektorat". - Natomiast są potrzeby w innych okręgach, w których rzeczywiście możemy zdobyć więcej mandatów niż zdobywaliśmy do tej pory albo utrzymać przynajmniej ten stan posiadania i pewnie tym są podyktowane różne warianty, które na razie są jeszcze w opracowaniu - kontynuował poseł PiS.

- Ja też nie wiem, skąd będę startował. Czekamy na rozstrzygnięcie kierownictwa - dodał.

Czytaj więcej

Ryszard Petru proponuje wyższy wiek emerytalny dla kobiet i niższy dla mężczyzn

Giertych na listach KO. Czarnek o Tusku: Cienki showman

Przemysław Czarnek był też w Polsat News pytany o deklarację Donalda Tuska w sprawie wystawienia przez KO na listy Romana Giertycha, byłego prezesa Młodzieży Wszechpolskiej, w latach 2006-2007 wicepremiera w rządach Kazimierza Marcinkiewicza i Jarosława Kaczyńskiego, koalicjanta Prawa i Sprawiedliwości w rządzie PiS-LPR-Samoobrona.

- Cienki showman - powiedział o Donaldzie Tusku minister edukacji. - Cienki showman, chodzi gdzieś tam po scenie. Mamy chyba za 55 dni wybory, najważniejsze wybory po 1989 r., a pan showman sobie chodzi, mówi, że sobie wystawi Giertycha. Ja uważam, że powinniśmy więcej takich rzeczy wymuszać na nich, bo tak: Kołodziejczak, Giertych, Wołoszański. Giertych jest kolejnym największym wzmocnieniem listy Prawa i Sprawiedliwości - dodał Czarnek.

Czytaj więcej

Piotr Gliński jedynką PiS w Warszawie? Nowogrodzka rozważa opcje

- Wystawienie Giertycha na liście Platformy Obywatelskiej w Świętokrzyskiem jest wzmocnieniem Prawa i Sprawiedliwości. Bardzo dobrze, panie Donaldzie, więcej showmaństwa tego rodzaju, cienkiego bardzo - mówił polityk PiS.

Przemysław Czarnek wyraził pogląd, że Roman Giertych to "skompromitowany polityk", który "skompromitował się również w świecie prawniczym". - Teraz jest reprezentantem Platformy Obywatelskiej w Świętokrzyskiem. Świetny ruch, dziękujemy - mówił.

Prezes PiS Jarosław Kaczyński potwierdził w sobotę, że w wyborach parlamentarnych - po raz pierwszy od ponad 30 lat - nie wystartuje z warszawskiej listy. Wicepremier w rządzie Mateusza Morawieckiego tłumaczył, że musi się podporządkować interesom swojej partii, dla której jego start spoza Warszawy będzie - w jego opinii - lepszy i bardziej efektywny.

Według niepotwierdzonych jeszcze doniesień, Jarosław Kaczyński ma w wyborach do parlamentu 15 października wystartować z listy w województwie świętokrzyskim. W odpowiedzi na te doniesienia w niedzielę na wiecu w Sopocie przewodniczący Platformy Obywatelskiej Donald Tusk ogłosił, że Roman Giertych, w przeszłości wicepremier w rządzie Kaczyńskiego, wystartuje z list Koalicji Obywatelskiej w Świętokrzyskiem. Giertych potwierdził tę informację.

Pozostało 83% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Wybory
Wybory samorządowe 2024: Oficjalnie: Jacek Sutryk musi walczyć w II turze
Wybory
Wybory samorządowe 2024: PiS w siedzibie partii świętuje sukces. Na scenie pojawił się Jacek Kurski
Wybory
Wybory samorządowe 2024: PiS wygrywa w kraju, ale traci władzę w województwach
Wybory
Wybory samorządowe 2024. Jarosław Kaczyński: Nasze zwycięstwo to zachęta do pracy, a chcieli nas już chować
Wybory
Wybory samorządowe 2024: Frekwencja do godziny 17 niższa niż pięć lat temu