Reklama
Rozwiń
Reklama

Jak chronić dane oskarżonych

Posłowie przygotowują ustawę, która pozwoli oskarżonemu na zaskarżanie decyzji o ujawnieniu jego danych

Publikacja: 17.03.2011 03:36

Jak chronić dane oskarżonych

Foto: www.sxc.hu

Sejmowa Komisja Ustawodawcza zadecydowała 16 marca o skierowaniu przygotowanej przez nią noweli prawa prasowego do marszałka, aby nadał jej bieg parlamentarny.

Temat wywołał wniosek rzecznika praw obywatelskich do Trybunału Konstytucyjnego (jeszcze nierozpatrzony), który zwrócił uwagę, że przepisy prawa prasowego, które regulują zasady publikowania danych osób oskarżonych, nie dają tym osobom uprawnienia do odwołania się. Tymczasem, jak powiedział „Rz" poseł Wojciech Szarama, to zbyt ważna sprawa dla obywatela, by nie mógł jej zaskarżyć.

Nowela jest krótka: do art. 13 prawa prasowego, który mówi, że nie wolno publikować w prasie danych osobowych i wizerunku osób, przeciw którym toczy się postępowanie przygotowawcze (śledztwo) lub sądowe, chyba że osoby te wyrażą na to zgodę. Prokurator lub sąd może jednak zezwolić na ich ujawnienie ze względu na ważny interes społeczny.

RPO wytknął też, że procedura karna nie wskazuje formy dla takiej decyzji sądu lub prokuratora, może to być więc zarządzenie, od którego nie ma zaskarżenia. Taka decyzja powinna zapadać w formie postanowienia z uzasadnieniem, na które przysługuje stronom zażalenie.

I taką regulację zawiera proponowana nowela: na postanowienie co do ujawnienia danych osobowych i wizerunku osoby, przeciwko której toczy się postępowanie, ma przysługiwać zażalenie.

Reklama
Reklama

Zdaniem prof. Piotra Kruszyńskiego, karnisty z Uniwersytetu Warszawskiego, zmiana jest niepotrzebna, gdyż z ogólnych zasad procedury karnej można wywieść uprawnienie do zaskarżenia decyzji prokuratora, zatem przynajmniej w tym zakresie nowela jest „gadulstwem" legislacyjnym.

Marek Celej, sędzia karny, jest innego zdania: na takie decyzje nie przysługiwało zażalenie, a praktyka to potwierdza – w swej wieloletniej pracy nie spotkał się z takim wypadkiem. Mimo to sędzia jest przeciwny noweli. Widzi przede wszystkim kłopoty techniczo-proceduralne. Co np. robić w okresie między wydaniem decyzji o ujawnieniu danych oskarżonego a rozpatrzeniem jego odwołania, na co musi mieć czas?

Jednocześnie nasi rozmówcy wskazują, że sędziowie i prokuratorzy są oszczędni w wydawaniu zgód na ujawnienie danych podsądnych. Dochodzi nawet do paradoksalnych sytuacji, że opinia publiczna wie, kto ma proces, kto kryje się za inicjałami.

Przypomnijmy, że na ukończeniu jest duża nowela prawa prasowego przygotowana przez Ministerstwo Kultury.

Zobacz serwisy:

Twoje prawo » Prawo prasowe

Reklama
Reklama

Sejmowa Komisja Ustawodawcza zadecydowała 16 marca o skierowaniu przygotowanej przez nią noweli prawa prasowego do marszałka, aby nadał jej bieg parlamentarny.

Temat wywołał wniosek rzecznika praw obywatelskich do Trybunału Konstytucyjnego (jeszcze nierozpatrzony), który zwrócił uwagę, że przepisy prawa prasowego, które regulują zasady publikowania danych osób oskarżonych, nie dają tym osobom uprawnienia do odwołania się. Tymczasem, jak powiedział „Rz" poseł Wojciech Szarama, to zbyt ważna sprawa dla obywatela, by nie mógł jej zaskarżyć.

Reklama
Sądy i trybunały
Waldemar Żurek ujawnia projekt reformy KRS. Liczy na poparcie prezydenta
Materiał Promocyjny
Czy polskie banki zbudują wspólne AI? Eksperci widzą potencjał, ale też bariery
Nieruchomości
Można już składać wnioski o bon ciepłowniczy. Ile wynosi i komu przysługuje?
Służby mundurowe
W 2026 roku wojsko wezwie nawet 235 tys. osób. Kto jest na liście?
Nieruchomości
Ważne zmiany dla każdego, kto planuje budowę. Ustawa przyjęta
Materiał Promocyjny
Urząd Patentowy teraz bardziej internetowy
Nieruchomości
Rząd kończy z patologiami w spółdzielniach mieszkaniowych. Oto, co chce zmienić
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama