Od stycznia karty urodzenia powinny być przekazywane pomiędzy urzędami a placówkami medycznymi elektronicznie.
- Problem w tym, że systemy nie zostały do tego przygotowane. Karty urodzenia i martwego urodzenia dziecka muszą być podpisane kwalifikowanym podpisem elektronicznym lub podpisem osobistym przez uprawniony podmiot medyczny, a w celu wykorzystania podpisu osobistego wymagane jest posiadanie czytnika. Karty urodzenia muszą zostać przekazane za pomocą środków komunikacji elektronicznej (ePUAP, eDoręczenia). Teoretycznie możliwa jest też komunikacja bezpośrednia między systemami, ale rozwiązanie to jest dopiero w przygotowaniu. Do godz. czternastej 3 stycznia nie wpłynęło do naszego USC ze Szpitala Morskiego w Gdyni żadne zgłoszenie urodzenia dziecka według nowych reguł – relacjonuje Inocenta Nycz, kierownik Urzędu Stanu Cywilnego w Gdyni i dodaje, że prawodawca nie określił sposobu postępowania kierownika USC w przypadku źle wystawionej karty urodzenia.
Czytaj więcej
Ministerstwo Zdrowia informuje o obowiązujących od 1 stycznia 2024 r. nowych wzorach karty urodz...
Nieaktualny wzór kart urodzenia
- Wczoraj z jednego z krakowskich szpitali karty urodzenia zostały przekazane na nieaktualnym wzorze, w wersji papierowej. Karty zostały zwrócone do poprawy. Zarówno wczoraj, jak i dzisiaj odnotowaliśmy również problemy związane z niemożnością weryfikacji kwalifikowanych podpisów pod kartami urodzeń - mówi Szczepan Ciuła, Kierownik USC w Krakowie.
Obowiązują też nowe karty zgonu. Jednak wiele placówek medycznych nie ich nie stosuje. W rezultacie bliscy zmarłych są odsyłani przez urzędy stanu cywilnego do placówek medycznych, bo otrzymali kratę zgonu na złym druku. To dla pogrążonej w żałobie rodziny dodatkowy kłopot. Zmiany utrudniają też pracę w większości urzędów stanu cywilnego.