Sprawa dotyczyła pozwu o zapłatę 9,4 tys. zł z jakim wstąpiła jedna z warszawskich spółdzielni mieszkaniowych. Podniosła, iż pozwany zamieszkuje w jednym z lokali, jednak nie odpowiada na kierowane do niego wezwania do zapłaty.
Zawiadomienie o terminie rozprawy dla pozwanego wraz z odpisem pozwu zostało dwukrotnie awizowane, w konsekwencji sąd uznał za skuteczne doręczenie zastępcze, a pozwany na rozprawę się nie stawił.
Wyrokiem zaocznym z dnia 8 grudnia 2011 roku sąd zasądził wnioskowaną przez spółdzielnię kwotę wraz z ustawowymi odsetkami i nadał wyrokowi rygor natychmiastowej wykonalności. Orzeczenie zostało ekspediowane do pozwanego na wskazany w pozwie adres i podwójnie awizowane. Skutkiem tego uznano za skuteczne doręczenie zastępcze wydanego wyroku zaocznego, który uprawomocnił się 24 lutego 2012 roku. Kolejno w dniu 11 czerwca 2012 roku sąd nadał wyrokowi zaocznemu klauzulę wykonalności.
24 lutego 2014 roku pozwany wniósł do sądu o przywrócenie terminu do złożenia sprzeciwu od wyroku zaocznego, złożył również sprzeciw. Mężczyzna wskazał, że nigdy pod adresem, na jaki sąd kierował do niego korespondencję, nie zamieszkiwał i nie korzysta z niego, a lokal jest zamknięty i niezamieszkany. Zaznaczył, że lokal ten przysługiwał zmarłej lokatorce, po której toczy się postępowanie spadkowe. Podniósł ponadto, że w analogicznej sprawie przeciwko niemu, z powództwa tej samej spółdzielni mieszkaniowej, ten sam sąd ustalił, iż pozwany nie zamieszkiwał pod kwestionowanym adresem, nie korzystał z tego lokalu, ani też nie był spadkobiercą zobowiązanym do regulowania długów spadkowych spadkodawczyni, a jedynie spadkobiercą potencjalnym. Z tych też przyczyn poprzednie powództwo o zapłatę zostało oddalone, wobec braku legitymacji biernej po stronie pozwanego.
Sąd oddalił wniosek o przywrócenie terminu i odrzucił sprzeciw od wyroku zaocznego, a także oddalił wniosek o uchylenie rygoru natychmiastowej wykonalności. Odpis tego postanowienia sąd ponownie wysłał na błędny adres.