Biegli psychiatrzy nie zbadają oskarżonych

Od poniedziałku sędziowie nie będą kierować na badania psychiatryczne w szpitalu. Wystąpią też o zwolnienie oskarżonych, którzy byli w nim dłużej niż sześć tygodni

Publikacja: 18.10.2008 08:19

Biegli psychiatrzy nie zbadają oskarżonych

Foto: Fotorzepa, Krzysztof Lokaj klok Krzysztof Lokaj

Wyrok Trybunału Konstytucyjnego z lipca 2007 r. uznał za niekonstytucjne przepisy regulujące sprawy obserwacji. Sejm przez 15 miesięcy nie zdołał ich poprawić, przestały więc obowiązywać.

Nowi oskarżeni nie trafią już do zakładów, a przebywający w nich ponad sześć tygodni mogą je opuścić, nawet bez opinii.

[srodtytul]Bez obserwacji[/srodtytul]

– Gdybym miał w poniedziałek podjąć decyzję o skierowaniu na badanie psychiatryczne do szpitala, tobym się wycofał – mówi „Rz” sędzia Rafał Puchalski z Jarosławia. I dodaje, że kiedy nie ma przepisu, nie ma podstawy do skierowania. Problem może się okazać poważny, bo takie skierowanie to sprawa niemal rutynowa. Sędziowie mają bowiem do wyboru badanie ambulatoryjne albo przedłużone (połączone z obserwacją w zakładzie). Rzadko kiedy uda się biegłym określić stan zdrowia psychicznego oskarżonego w ciągu kilkunastu godzin, dla pewności sąd prosi więc o badanie dłuższe. Teraz nie może. I w tej sprawie sędziowie są niemal jednomyślni.

– Nie mam wątpliwości, że podstawa do skierowania zniknęła z procedury karnej – twierdzi sędzia Wojciech Małek.

– Nie możemy orzekać o takich badaniach – wtóruje mu sędzia Marek Celej. – TK dał sędziom wskazówkę, że przepisy, które właśnie znikają, nie dawały dostatecznych gwarancji procesowych kierowanym na badanie. Sprawa wygląda jeszcze poważniej, kiedy zobaczymy, w jakich sprawach obserwacja wchodzi w rachubę. Otóż w zasadzie w każdej, a nieodzowne są w sprawach np. o zabójstwo.

– Tylko raz prowadziłem sprawę o taką zbrodnię i nie zarządziłem badań połączonych z obserwacją – twierdzi W. Małek.

Skalę zjawiska potwierdza statystyka. Tylko w Sądzie Okręgowym w Warszawie takich wniosków zapada 80 rocznie.

[srodtytul]Przerwana obserwacja[/srodtytul]

Trybunał zakwestionował także nieograniczony czas trwania obserwacji. Dotychczasowy art. 203 [link=http://aktyprawne.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr?id=75001]procedury karnej[/link] mówi, że nie powinna trwać dłużej niż sześć tygodni, ale sąd może ją przedłużyć. TK uznał to za niedopuszczalne. Sędziowie twierdzą, że [b]wszyscy oskarżeni, którzy dziś przebywają w zakładach ponad sześć tygodni, powinni je opuścić.

– Jeśli pozostaną w nich dłużej, mogą się starać o odszkodowania[/b] – twierdzi sędzia Puchalski. – Gdybym miał oskarżonego w zakładzie, sam bym wystąpił o jego zwolnienie – kwituje sędzia Celej.

Wśród kilkunastu naszych rozmówców trafił się zaledwie jeden, który wyrok TK interpretuje nieco ostrożniej.

– Nie zlikwidowano obserwacji w zakładzie – twierdzi sędzia Rajmund Chajneta. Według niego sąd będzie musiał jednak dużo ostrożniej i wnikliwiej badać wszelkie jej przesłanki. On też jednak nie ma wątpliwości, że wszyscy zbyt długo badani powinni opuścić zakłady.

[srodtytul]Spokój ministerstwa[/srodtytul]

– Wyrok ma charakter zakresowy, a więc w dniu jego wejścia w życie nie traci mocy obowiązującej – brzmi oficjalne stanowisko Ministerstwa Sprawiedliwości. Jego zdaniem obserwację wciąż stosować można i wszystkie wcześniejsze postanowienia w takich sprawach pozostają ważne.

– Projekt ustawy poprawiający procedurę karną w październiku trafi do rządu – informuje prokurator Maciej Kujawski z MS.

W Sejmie są dwa inne projekty zmieniające art. 203 k.p.k. Żaden nie doczekał się jednak uchwalenia.

[ramka][b]Co rząd poprawi?[/b]

Obserwacja będzie możliwa tylko przy dużym prawdopodobieństwie, że oskarżony popełnił przestępstwo

Nie będzie można jej stosować, gdy na podstawie okoliczności sprawy można przewidywać, że sąd orzeknie w stosunku do oskarżonego karę pozbawienia wolności z warunkowym zawieszeniem jej wykonania, karę łagodniejszą albo że okres obserwacji przekroczy przewidywany wymiar kary pozbawienia wolności bez warunkowego zawieszenia

Zanim sąd zdecyduje o obserwacji, będzie musiał (obowiązkowo) przesłuchać oskarżonego

Maksymalny czas obserwacji przedłużonej ma wynosić trzy miesiące

Maksymalny czas podstawowej obserwacji to 30 dni [/ramka]

[i]Masz pytanie, wyślij e-mail do autorki: [link=mailto:a.lukaszewicz@rp.pl]a.lukaszewicz@rp.pl[/link][/i]

Matura i egzamin ósmoklasisty
Matura 2025: język polski. Odpowiedzi i arkusze CKE
Matura i egzamin ósmoklasisty
Matura 2025: matematyka - poziom podstawowy. Odpowiedzi
Prawo dla Ciebie
Jest decyzja SN ws. wytycznych PKW. Czy wstrząśnie wyborami?
Zawody prawnicze
Egzaminy prawnicze 2025. Z tymi zagadnieniami zdający mieli największe problemy
Matura i egzamin ósmoklasisty
Matura i egzamin ósmoklasisty 2025 z "Rzeczpospolitą" i WSiP
Materiał Promocyjny
Lenovo i Motorola dalej rosną na polskim rynku