Z pytaniem prawnym do SN zwrócił się Sąd Okręgowy w Krakowie. Pytał: czy oskarżony, który nie chce obrońcy przez cały proces, może go zażądać do napisania apelacji? Jeśli tak, to ile prawnik ma na to czasu?
Dwóch mężczyzn zostało oskarżonych o kradzież kasku motocyklowego o wartości 1,7 tys. zł. Akt oskarżenia przeciwko obu trafił do SR w Krakowie w sierpniu 2014 r. Jeden z mężczyzn nie miał wówczas obrońcy. Pierwszy został skazany, drugi uniewinniony. Wyrok uniewinniający został jednak uchylony po apelacji pełnomocnika oskarżyciela posiłkowego w połowie października 2015 r. Oskarżony złożył w ustawowym terminie wniosek o sporządzenie na piśmie uzasadnienia oraz doręczenie mu go. Odpis został mu wysłany w kwietniu 2015 r.
Prowadząc postępowanie na nowo, SR po 1 lipca 2015 r. doręczył oskarżonemu pouczenia związane z wejściem w życie nowelizacji kodeksu postępowania karnego. Mężczyzna do końca procesu nie ustanowił sobie obrońcy ani nie występował o obrońcę z urzędu w trybie art. 80a procedury karnej. W grudniu 2015 r. do SR wpłynął, wysłany pocztą 18 listopada – a więc na dwa dni przed upływem 14-dniowego terminu do sporządzenia apelacji – wniosek oskarżonego o wyznaczenie dla niego obrońcy z urzędu na potrzeby sporządzenia i złożenia tego środka odwoławczego. Sąd wycofał wykonanie wyroku i przyznał oskarżonemu obrońcę. Ten wywiódł apelację i wysłał ją do sądu. Sąd nabrał wątpliwości, czy ustanowienie obrońcy nakłada na sąd obowiązek doręczenia mu odpisu wyroku z uzasadnieniem i otwiera nowy 14-dniowy termin do złożenia apelacji.
SN nie miał wątpliwości: wyznaczenie obrońcy z urzędu nakłada na sąd obowiązek doręczenia mu odpisu wyroku z uzasadnieniem. Od tej chwili rozpoczyna się dla niego bieg terminu zawitego do wniesienia apelacji – orzekł.
Sygnatura akt: I KZO 4/16