Trybunał: ograniczenie zwrotu kosztów obrony jest niekonstytucyjne

Przepis, który przewiduje, że w razie umorzenia postępowania karnego na etapie śledztwa Skarb Państwa zwróci wydatki poniesione na obrońcę jedynie do kwoty 600 zł jest niezgodny z konstytucją - orzekł w środę Trybunał Konstytucyjny.

Publikacja: 04.10.2023 11:57

Trybunał: ograniczenie zwrotu kosztów obrony jest niekonstytucyjne

Foto: TK/rp.pl

Sprawę rozstrzygał pięcioosobowy skład Trybunału Konstytucyjnego pod przewodnictwem sędziego Piotra Pszczółkowskiego. Orzekł, że niezgodny z konstytucją jest  § 15 ust. 2  rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z  22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie:  "Opłatę w sprawach niewymagających przeprowadzenia rozprawy ustala się w wysokości równej stawce minimalnej" w zakresie, w jakim ograniczają możliwość przyznania osobie, wobec której umorzono postępowanie karne, zwrot poniesionych kosztów wynagrodzenia obrońcy jedynie do wysokości stawki minimalnej.

Czytaj więcej

Sąd Najwyższy o zapłatacie dla pełnomocnika z urzędu

TK zgodził się ze skarżącym, że o rozstrzygnięciu w przedmiocie kosztów postępowania, w tym kosztów obrony, powinno decydować uznanie oskarżonego (podejrzanego) za winnego albo jego uniewinnienie bądź umorzenie przeciwko niemu postępowania. Natomiast dalsze różnicowanie osób, wobec których umorzono postępowanie karne, w zależności od etapu postępowania (śledztwo/rozprawa) powinno być uznane za niedopuszczalne, ponieważ brakuje konstytucyjnie doniosłych argumentów je uzasadniających. Zwłaszcza, że w wielu wypadkach obrona w toku śledztwa jest znacznie bardziej pracochłonna, a co za tym idzie - kosztowna, niż w dalszym toku postępowania.

Orzeczenie zapadło większością głosów. Zdanie odrębne złożył sędzia Mariusz Muszyński.  

Areszt na podstawie pomówienia

Skargę konstytucyjną złożył Norbert Wróbel, strażnik z więzienia we Wronkach, któremu postawiono zarzuty dostarczania osadzonym narkotyków oparte o zeznania jednego z więźniów.  W obawie przed matactwem lub próbą ukrycia się, prokurator wystąpił o tymczasowe aresztowanie mężczyzny. Areszt był potem trzykrotnie przedłużany. Dopiero gdy śledztwo przejął inny prokurator, areszt został uchylony, a  postępowanie umorzone. Prokurator uznał, że aresztowany nie popełnił żadnego zarzucanego mu przestępstwa.

W sumie Wróbel spędził w areszcie 229 dni, w jednoosobowej celi.  W tym czasie zwolniono go też z pracy. Niesłusznie aresztowany wywalczył już przed sądem finansowe zadośćuczynienie za krzywdy i utracone zarobki.

Mężczyzna zażądał jednak także zwrotu kosztów obrony, które poniósł w związku z umorzonym postępowaniem. Najpierw spotkał się z odmową, potem sąd zmienił decyzję prokuratora i zasądził od Skarbu Państwa kwotę 600 zł. Jak wskazał, w związku z umorzeniem śledztwa przeciwko podejrzanemu z uwagi na stwierdzenie, iż go nie popełnił, zgodnie z art. 632 pkt 2 kodeksu postępowania karnego (k.p.k.), koszty postępowania, w tym wydatki na obrońcę, winien ponieść Skarb Państwa. Sąd podkreślił jednocześnie, że sprawa o zwrot kosztów obrony należy do kategorii spraw niewymagających przeprowadzenia rozprawy, a w takich sprawach opłatę ustala się w wysokości równej stawce minimalnej określonej w rozporządzeniu Ministra Sprawiedliwości w sprawie opłat za czynności adwokackie.

Norbert Wróbel zaskarżył więc do TK przepisy art. 632 pkt 2 w związku z art. 616 § 1 pkt 2 k.p.k. w związku z § 15 ust. 2 w związku z § 11 ust. 1 pkt 2 rozporządzenia w sprawie opłat za czynności adwokackie. Jego zdaniem, przepisy te naruszają konstytucyjną zasadę demokratycznego państwa prawnego, w tym zasadę sprawiedliwości społecznej oraz zasadę zaufania obywatela do państwa i stanowionego przez nie prawa, a ponadto zasadę równości wobec prawa oraz prawo do obrony.

- Osoba, wobec której umorzono postępowanie karne, a która poniosła koszty swej obrony w wysokości wyższej niż stawka minimalna, nie otrzymuje pełnego zwrotu poniesionych kosztów obrony, co prowadzi do swoistego finansowego „ukarania” osób niewinnych, co jest sprzeczne z elementarnym poczuciem sprawiedliwości i godzi w art. 2 Konstytucji RP - podnieśli w skardze do TK pełnomocnicy skarżącego, adwokaci Rafał Maciejewski i Marzena Tajsner.

Jak napisano w skardze, zakwestionowane przepisy prowadzą do nieuzasadnionego nierównego traktowania osób o tożsamym statusie procesowym, ponieważ zwrot kosztów ustanowienia obrońcy w przypadku umorzenia postępowania karnego można otrzymać w całości wyłącznie wówczas, gdy koszty te były niższe lub równe wysokości stawek minimalnych. Co więcej, także osoby, wobec których postępowanie zostało umorzone po przeprowadzeniu rozprawy, są lepiej traktowane przez prawo - mogą liczyć na zwrot kosztów obrony w wysokości 6-krotności stawki minimalnej.

- Nie sposób racjonalnie uzasadnić dlaczego osoba, wobec której umorzono postępowanie po przeprowadzeniu rozprawy, każdorazowo może liczyć na zwrot wielokrotnie wyższych kosztów obrony, nawet jeśli czas trwania postępowania i obszerność materiału dowodowego są niewielkie, natomiast osoba, wobec której umorzono postępowanie przygotowawcze otrzyma jedynie stawkę minimalną - czytamy w skardze.

W środę Trybunał uwzględnił te argumenty i orzekł o niezgodności z konstytucją jednego z zaskarżonych przepisów. W pozostałym zakresie TK umorzył postępowanie.

sygn. akt SK 105/20

Sprawę rozstrzygał pięcioosobowy skład Trybunału Konstytucyjnego pod przewodnictwem sędziego Piotra Pszczółkowskiego. Orzekł, że niezgodny z konstytucją jest  § 15 ust. 2  rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z  22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie:  "Opłatę w sprawach niewymagających przeprowadzenia rozprawy ustala się w wysokości równej stawce minimalnej" w zakresie, w jakim ograniczają możliwość przyznania osobie, wobec której umorzono postępowanie karne, zwrot poniesionych kosztów wynagrodzenia obrońcy jedynie do wysokości stawki minimalnej.

Pozostało 89% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Kup teraz
Praca, Emerytury i renty
Koniec 500+. Kiedy ostatnie wypłaty? 800+ na koncie już w grudniu?
Konsumenci
Nowy Sejm przyjął pierwszą ustawę. Dotyczy zakazu handlu w niedziele
W sądzie i w urzędzie
PESEL można już zastrzec. Jak to zrobić?
Prawo pracy
Szef może zablokować samowolną pracę po godzinach
Zdrowie
Ziobro na odchodne złożył wniosek do TK. Ma duże znaczenie dla lekarzy
Materiał Promocyjny
Razem dla Planety, czyli chemia dla zrównoważonej przyszłości